Wpis z mikrobloga

Ciekawostka: podobno nazwisko Stefana Banacha jest najczęściej występującym nazwiskiem w tytułach prac matematycznych. Piszę "podobno", ponieważ tak usłyszałem od dr. Ciesielskiego na wykładzie z topologii na UJ. Niestety nie udało mi się dotrzeć do odpowiednich danych i tego zweryfikować.
Jeżeli tak faktycznie jest, to w dużej mierze dzięki pojęciu przestrzeni Banacha, które nazwane na cześć Polaka są obiektem zainteresowań i badań matematyków zajmujących się m.in. topologią i analizą funkcjonalną, skąd nazwisko Banacha w tytułach wielu artykułów.

#pieknomatematyki #matematyka #nauka
  • 4
  • Odpowiedz
@kravforth: no na uczelniach w Polsce pewnie tak. Prawdopodobnie w pracach na seminarium dla księży króluje Karol Wojtyła.
Banach raczej poruszał tematy o których można sporo popisać, a polscy wykładowcy nie przejdą obok takiej postaci obojętnie przy prowadzeniu wykładów / nazywania instytutów matematycznych.
  • Odpowiedz
@Lewo: Chodzi jednak o artykuły z całego świata. Na zbmath.org, gdzie można wyszukiwać artykuły, nazwisko Banacha pojawia się w niemal 24 tys. tytułów. Riemann to niemal 12 tys., Hilbert - 16 tys, Gauss - niemal 6 tys. Cauchy - ponad 13 tys., Lagrange - 4,5 tys., Newton - ponad 7 tys.
  • Odpowiedz
@kravforth: Krzysztof Ciesielski nie podaje niezweryfikowanych informacji - jeśli tak powiedział, to to prawda :) Też o tym słyszałam lub czytałam, choć być może właśnie w jednej z jego książek.
  • Odpowiedz