Wpis z mikrobloga

@max777: Ah te słynne cegły dla Warszawy i ból dupy reszty polaków z tym związany. Szkoda tylko że każdy jest za tępy żeby samemu sięgnąć do źródeł i poczytać co i jak. Około DZIESIĘCIU (słownie: 10%) cegieł w całej odbudowywanej Warszawie to były te słynne "kradzione cegły" (kradzione, #!$%@?, niemcom po wyrwaniu 'ziem odzyskanych' ; ludzie myślą ze w latach 45-49 szanowano te budynki jak swoje XD)
A czy ktoś im powiedział, że przy okazji odbudowy Warszawy rozebrali z cegieł ,,trochę,, Polski?


@max777: A nikt ci nie przekazał że te słynne cegły to pochodziły z miast rdzennie niemieckich i nie należały do dorobku kulturowego polski? Poza tym po WWII był strach że przyjdą Niemcy i trzeba będzie oddać zachód i Śląsk. Dlatego władze wolały rozebrać stare poniemieckie budynki i oryginalne stare cegły użyć do odbudowy zabytków zniszczonych w
@EliG no tak, rozebrali kawał Wrocławia, w tym parę zabytków i spoko, bo to tylko ziemie odzyskane. Powody były różne, uzasadnienia możemy teraz pisać i wymyślać, udając, że wszystko bylo OK, ale faktem jest, że Warszawę odbudowano m.in. kosztem ziem odzyskanych, które były zasiedlane świeżo po wojnie i owszem, ludzie rozumieli, że to ich nowy dom, nawet jesli część wciąż wierzyła w powrót na wschód.

I nie bajdurz, akurat władze, w odróżnieniu
@Pantokrator: Społeczeństwo po 45 spodziewało się szybko kolejnej wojny. Takie były nastroje społeczne. Jeszcze w 53 po śmierci Stalina oczekiwano, że zachód wykorzysta brak przywództwa u sowietów. Co do Wrocławia to tam nie trzeba było rozbierać - raczej zbierać - Festung Breslau oberwała solidnie - szwaby same w czasie walk wyburzyły pół dzielnicy żeby zrobić lotnisko!
@EliG: @royaltrux: Te stare poniemieckie do dzisiaj stoją. Te stare poniemieckie miały służyć polakom. Wszak komuniści głosili.............. Cała Polska buduje Warszawę. I budowali. Nawet Stalin Pałac Kultury podarował
I nie bajdurz, akurat władze, w odróżnieniu od części społeczeństwa, świetnie rozumiały, że żadni Niemcy nie przyjdą.


@Pantokrator: A skąd masz taką wiedzę ? Mieliśmy 40 lat zimnej wojny ale ty wiedziałe najlepiej ze nie wybuchnie. Zazdroszczę ci..... niewiedzy...
@EliG Niemcy byli militarnie w dupie, a na wyzwolenie od komuchów liczyło wielu, ale to trochę co innego, niz "wróci Niemiec i weźmie". Ładnie przeskoczyłeś wszystko, co wrzuciłem.
@Pantokrator: > Prawda jest również taka, że przesiedleńcy, którzy rozpoczynali nowe życie w poniemieckich miastach, długo nie wierzyli w stałość obecnego stanu rzeczy. Myślano często, że nastąpi nowy konflikt (i nastąpił, znany jako „zimna wojna”, który to konflikt nie doprowadził jednak do otwartych walk, ani do zmian granic w Europie).

Dlatego też, na wszelki wypadek, nie protestowano przeciw wywożeniu dóbr „niemieckich” do „właściwej Polski”. „Dewastowano zabytkowe budowle często z poczuciem odwetu