Wpis z mikrobloga

@Arhkoe: powiem ci, że ten slalom można w 100% bezpiecznie zrobić w deszczu jadąc pod 40km/h będąć skończonym leszczem, czyli mną :D
Jedź na najwyższym biegu, przy którym motocykl się nie krztusi przy 25-30km/h i twoim celem jest utrzymywać w miarę stałą prędkość. Teraz ważna rzecz - przy 30+km/h motocykl jest dużo stabilniejszy, niż jak jedziesz wolniej. Więc - dodaj gazu, poczuj, jakie to świetne uczucie, gdy motocykl się przechyla, a
  • Odpowiedz
@Arhkoe: widziałem ostatnio gdzieś na yt dobry tutorial. nie pamiętam tytułu, pamiętam że był tam żółty motur i prestiżowy pojazd niemieckiej marki. tam widać było dobrze, jak ogarnięty jeździec robi błyskawiczny slalom ( ͡° ͜ʖ ͡°)-
  • Odpowiedz
@Arhkoe: Trenowac do oporu aż sam zacznie wychodzić,.coraz szybciej i szybciej. Na egzaminie tylko jeden z dwóch przejazdów musi mieć odpowiednią prędkość, więc też nie musisz iść od razu ogniem.
  • Odpowiedz
@Arhkoe: @Pantokrator: Co do samej "obsługi" manetki - wystarczy przy danej prędkości zablokować dłoń przesuwając ją bardziej w lewo lub prawo, w zależności od kierownicy i wygody, na nieruchomych elementach i nie powinno być problemu z niezamierzonym dodawaniem lub odejmowaniem gazu. Nie trzymać się kurczowo kierownicy tylko baku - "kierownica służy do sterowania motocyklem". Dobrym nawykiem jest też kierować wzrok bardziej przed siebie na kolejne bramki lub później nawet całkiem
  • Odpowiedz
@Arhkoe: jedziesz poniżej 30 (26-28) na wejście, taktyka taka jak napisał @MotoKubaPL i co najmniej trzymasz tę prędkość nie ruszając w ogóle manetki, natomiast lepsze byłoby bardzo bardzo delikatne dodawanie gazu. jeśli jest za szybko żeby dodawać gazu to zredukuj prędkość wejścia. to dodawanie gazu sprawi, że moto łatwo się przechyla i bardzo łatwo przerzuca z jednej na drugą. po ostatnim słupku mocno gaz i średnia Ci wyjdzie ze 32-34. najgorsze
  • Odpowiedz
@MotoKubaPL: @Steven_Hyde: @cobaltBlue: @ERrr: @nikaguar: @kabzior:
No to tak, dziś kilka przejazdów udało mi się wykonać z 30+ na liczniku, przy wyjściu przyśpieszyłem nawet do ok. 37km/h, niestety raz za szeroko wziąłem jeden słupek i motocykl się przewrócił (na szczęście przy ledwym poruszaniu się, więc nawet nie zarysowałem butów), myślę że jest to do zrobienia, trzeba pozbyć się po prostu blokady w mózgu, dzięki za rady.
  • Odpowiedz
Ominięcie przeszkody przy 50km/h nie wydaje się być problemem, najgorzej się rozpędzić.


@Arhkoe: byłeś już poza miastem? poza tym dobrze rozumiem że teraz jeździsz 125 a robisz pełne A? bo trochę dziwne, żeby prędkość 50 km/h była strachogenna...
  • Odpowiedz
@Arhkoe: @kabzior: Taktyka mojego instruktora. Wjeżdżasz w bramke przy prawej krawędzi 32 km/h i puszczasz gaz. Na wyjściu odkręcasz i tym samym nadrabiasz średnią. Działa- testowałem.
Ps. Na drodze 50 km/h to luzik. Na placu jest strach bo mały zamknięty teren. Też to miałem.
  • Odpowiedz
@KasparowGaming: bez obrazy, ale to idiotyczna taktyka. rozumiem gdyby była łatwiejsza i pozwalała łatwiej zdać, ale jeśli jest 10 sposobów zrobienia czegoś, wszystkie porównywalnie trudne, to czemu nie robić tego tym dobrym sposobem i od razu uczyć dobrych nawyków. po co wyrabiać sobie odruch puszczania gazu w zakręcie skoro jest to absolutne przeciwieństwo tego co powinno się robić. potem po zdaniu prawka uczyć się wszystkiego od nowa i oduczać tego co
  • Odpowiedz
@kabzior: Staram sie utrzymywać stałą prędkość, na wyjściu właśnie przyśpieszając, gdy puszczam gaz, za cholerę nie wychodzi średnia 30
  • Odpowiedz
@Arhkoe: ja robiłem jeszcze inaczej niż koledzy radzą. Wjeżdżałem 37/38(na gladiusie) na trzecim biegu, puszczałem całkiem gaz i przed ostatnim pachołkiem #!$%@?. Wiadomo, odpuszczanie gazu w zakręcie raczej sensu nie ma, ale ja typowo uczyłem się pod egzamin
  • Odpowiedz
@Arhkoe: Ja jade ze stałą prędkością 34 na liczniku (przekłamujo bo tak naprawdę jest mniej) wjeżdżam w bramkę maksymalnie po prawej stronie i pierwszy pachołek mijam nie skręcając a dopiero przy drugim mijając go po lewej skręcam w prawo a potem w lewo mijając pachołek po prawej i daje maksymalnie po gazie i tak mi sie udało 34km/h w Wordzie trzy razy. Ale 3 razy oblałem na omijaniu przeszkody przy 50km/h
  • Odpowiedz