[keskese]

Mirki z #krakow, polećcie jakieś miejscówki na obiad z rodzicami :) tylko bez nadęcia poproszę :D jakieś opinie o "Marchewce z groszkiem" lub "Starej zajezdni"?
#jedzzwykopem

[S.....k]

@keskese stara zajezdnia to bardziej ze znajomymi, duzo grupek na piwo tam chodzi wiec nie jest jakos cicho.

A może magillo?

[m.....i]

@keskese: jeżeli ich naprawdę kochasz to powinno być cię stać zabrać ich na obiad do np. Rubinsteina albo Wentzla

[keskese]

@madry_i_mieciutki: nawet gdyby było mnie stać to problem w tym, że mój tata nie lubi takich miejscówek :P nie mam ochoty na siłę go uszczęśliwiać :D

[keskese]

@Skorupczak: nie dopisałam, ale raczej chodzi nam o okolice Rynku/Centrum :( niestety z tego co widzę Magillo jest po całkowicie innej stronie Krakowa niż mamy jutro w planach (╯︵╰,)

[S.....k]

@keskese to niestety nie wiem. Ale stara zajezdnia to raczej nie te klimaty

[N.....j]

@keskese: z czystym sumieniem polecam Pino

[keskese]

@Skorupczak: właśnie nigdy nie byłam stąd moje pytanie :) dziękuję za info!

[S.....k]

@keskese nie ma problemu. Ej a weźmiesz mi resztki jak nie zjecie?

[d__m]

@keskese Warsztat?

[mith]

@keskese: Moze Nolio na Krakowskiej? 100% włoska kuchnia, super pizze neapolitanskie ale trzeba zrobic rezerwacje bo maja praktycznie caly czas zajete stoliki. Ewentualnie Smakołyki na Podwalu/EdRed na Sławkowskiej

[keskese]

@d__m: właśnie rozważam. trzy pytania - polecasz któryś konkretny adres i coś konkretnego do zjedzenia? jadłeś tam może coś poza makaronami i sałatkami (pytam o mięcho :D)?

@mith: taty pizzą nie przekonam (╥﹏╥)

[mith]

@keskese: No to porządna polędwica w EdRedzie powinna dać radę ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[d__m]

@keskese Byłem chyba w każdym. Na taką okazję (też kiedyś swoich rodziców zaprosilem) chyba najlepszy na Bożego Ciała. Jadłem tam praktycznie wszystko. Większość smaczna, chociaż na przykład Lasagne mnie rozczarowała, małą porcją w porównaniu do sałatek czy makaronów. Klimat raczej taki luźny, pizza bardzo dobra, tu widzę, że coś dla taty i nie. Dawno nie byłem ale myślę, że warto zaryzykować.