Wpis z mikrobloga

kiedyś-gdzieś-ktoś wrzucał obrazek z listą uczuć, które każdy kiedyś odczuł, a nie potrafił ich nazwać i było tam coś w stylu zdania sobie sprawy, że każdy mijany na ulicy człowiek ma swoje życie i swoje sprawy (nie potrafię tego lepiej wytłumaczyć), kojarzy ktoś o co mi chodzi? szukam tego od jakiegoś czasu :<
#pytanie #pomocy
  • 6
@Gumaa: mi się przypomniało kilka tygodni temu na spacerze, spojrzałam z oddali na wysoki i szeroki blok z mnóstwem okien i balkonów, i zawiesiłam się, bo pomyślałam sobie, że z takiej perspektywy każde mieszkanie to takie pudełeczko z ludźmi i oni w tych pudełeczkach przeżywają swoje chwile szczęścia i dramaty :v od tamtej pory co jakiś czas bezskutecznie próbowałam sobie przypomnieć nazwę tego uczucia