Wpis z mikrobloga

#leagueoflegends #linux #wine
Udało się komuś uzyskać płynną wydajność lola na wine? Aktualnie działa na 60 fps na customach ale animacja czasem sie jakby troche zacina ale generalnie jest jakosć niemal natywna, na rankedach fps troche gorzej, ponizej 60 i spada dosc mocno w teamfightach, im dluzej trwa mecz tym bardziej fps spada. Czasem tez jakby lagowalo tj postac nie reaguje od razu na klikniecie myszki, uzywam wine-staging z csmt, bloby nvidii, primus
  • 10
@mielonymozgmalpy: akurat jest dużo gier które można uruchomić natywnie na linuxie, np. cs:go osiąga lepsze wyniki na linuxie. Używanie wine do symulowania windowsowego api do gier które nie mają wersji na linuxa to jest troche masohizm - jak widać da się ale nie do końca ( ͡º ͜ʖ͡º)
@mielonymozgmalpy: zdziwiłbyś się ile jest gier natywnie na linuxa. dla niektórych ludzi instalowanie i używanie windowsa to masochizm nie do ogarnięcia. następnym razem jak będziesz na steamie spójrz na ikonki systemów operacyjnych przy grach. mniej więcej 1/3 tytułów, zwłaszcza gier AAA, ma natywną wersję linuksową.
@fervi: @uzytkownikTHCE: właśnie po 20-stym odpaleniu gry w wine zadziałało :D

najlepsze jest to, że właśnie zainstalowałem z jakiegoś ppa najnowszą wersję wine, potem dodałem jeszcze kilka wersji wine przez samego playonlinux i nie mam pojęcia co się stało, że to działa ani na jakim właściwie winie gra się odpaliła. sam playonlinux ma do wyboru dwie odmiany wine 1.9.2 pod league of legends.

BTW:
jaki zbieg okoliczności. coś mnie dzisiaj
@uzytkownikTHCE: Jak masz GPU czerwonych to zainstaluj najnowszą mesę z repo padoki i wine z gallium nine. Jeśli jednak kartę masz zielonych to wine-staging z CSMT. W obu przypadkach w grze ustaw FPS cap na 60 bo to jedyny sposób, żeby "uniknąć" buga z fpsami spadającymi w czasie rozgrywki (zaczynasz mając np. 160, po 40 minutach masz już 50 i gra staje się niegrywalna bo gra zdaje się "dusić").