[tedek]

Jak przełamać strach? Wzdycham o śnie po nocach o jednej dziewczynie. Na głowę dostaje na jej punkcie, bywam prawie dzień dzień w miejscu gdzie pracuje, patrzę na nią i tyle mi pozostaje. W realu nie umiem zagadać na Facebook tez zbieram się i zebrać nie mogę by cokolwiek napisać, bo nawet nie wiem co napisać... Boje się odrzucenia ( ͡° ʖ̯ ͡°) teraz żyje jeszcze złudzeniami. Nie polecam tego stanu.

[xvlk]

@tedek: podejdź i spytaj hej maleńka, skąd dojeżdżasz

[ajentidzej]

@tedek: zagadaj będziesz mieć czarno na białym, a nie się męczysz. Raz się żyje chłopie

[L.....e]

@tedek:

Boje się odrzucenia

Lel, a co masz do stracenia? XD

[t.....l]

@tedek Kiedy Ty myślisz 24/7, ona nawet o Tobie nie wie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[xstempolx]

@tedek: powiedz czesc

[vydyah]

@tedek: niby tak, ale imho z autopsji moge powiedziec ze bardziej bedziesz zalowal za jakis czas tego ze nie sprobowales, a nie ze sprobowales a nie wyszlo. Mi raz nie wyszlo, dziewczyna potem sie ze mnie smiala na zywo. Ale i raz albo dwa wyszlo, takze tego.

[tedek]

@Lavie: mam do stracenia ze lubię ten lokal gdzie ona pracuje i boje się tego ze spale buraka oraz głupio mi będzie tam wracać ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[t.....l]

@tedek A jako kto ona tam pracuje?

[tedek]

@the_white_crystal: obsługa klienta ( ͡° ͜ʖ ͡°) pseudo restauracja pizza-kebab...

[t.....l]

@tedek Obsługa klienta i nie dasz rady zagadać? Musisz, bo jak codziennie będziesz wpadać na kebsa czy pizzę bo ona tam jest to chłopie, długo nie pociągniesz ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[paterzyk]

@tedek Spróbuj, wyłóż karty. Ja sobie cały czas pluję w brodę, że kiedyś nie skorzystałem z okazji... :/

[tedek]

@vydyah: potrzebuje właśnie takiego wsparcia, kopa w dupę na odwagę :)

[tedek]

@the_white_crystal: no właśnie o swoją wagę tez się obawiam ( ͡º ͜ʖ͡º)

[t.....l]

@tedek

Zagadasz i nie będzie lipy - kręcisz z spoko dziewczyną.

Zagadasz i spalisz się ze wstydu - mniej pizzy/kebsa, więc wyjdzie na zdrowie.

Jak dla mnie sytuacja win/win ( ͡€ ͜ʖ ͡€)

[vydyah]

@tedek no ja moge pisac tylko z autopsji. Raz zagadalem na gg do dziewczyny ktora mnie podrywala na zywo, potem sobie ze mnie zartowala "i co, znowu do mnie na gg napiszesz xd" jak ja spotkalem na zywo. Ale to po mnie splynelo, bo przynajmniej wiedzialem na czym stoje. Raz pomoglem na uczelni dziewczynie pare lat starszej ktora mi sie srednio podobala, i na koniec wymiany smsowej napisalem (nie pamietam) by dala

[vydyah]

i nie zaluje tego ze napisalem ani do pierwszej ani do drugiej.... ciagle zaluje ze nie napisalem ani niie zagadalem do dziewczyn ktore mi sie podobaly a nic z tym nie zrobilem

[tedek]

@the_@thewhitecrystal: w sumie to nigdy na to z tej strony nie patrzyłem ( ͡° ͜ʖ ͡°) najgorsze teraz przełamać to wzmożone tętno na jej widok i zaryzykować.

[vydyah]

@tedek: odblokuj pw to ci wysle wiadomosc:)

[tedek]

@vydyah: dzięki za słowa wsparcia, tez żałuje ze gdy byłem młodszy nie spróbowałem szans u różnych dziewczyn teraz widząc je szczęśliwe u boku innych.

[t.....l]

@tedek Wzmożone tętno i tego typu, no cóż, niech to Cię zachęca, a nie zniechęca. Przyjmuj wszystko z humorem, wystarczy kilka zdań i już będziesz miał prawdziwe, realne wrażenie.

Jak będziesz zwlekał i zwlekał to możesz się rozczarować, bo za dużo jej cech nadasz, których nie posiada.

To tylko relacje z innymi, poznawanie, nic trudnego. Dasz radę.