Wpis z mikrobloga

@ogrod87: Od niedawna to wszystko śledzę, a może raczej się przyglądam i jestem bardzo zaskoczony poziomem prowizorki. Ale to chyba nie tylko na polskim poziomie, bo i Euroliga i Eurocup w tym roku zaskoczyły.

Bardzo się dziwię, że nie można jakoś na stałe poukładać zasad. Przecież w najniższych ligach piłki nożnej jest więcej pewności niż w Basketlidze.

Dobrze, że FIBA reguluje zasady gry, bo z sezonu na sezon mielibyśmy inne zasady