[biabel]

No i jest, najlepszy dzień z życia marynarza - ostatni dzień kontraktu, o 10 mam taksówke ; D Micha mi się cieszy jak małemu dziecku ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Miłego dnia Mirunie, mój na pewno będzie, Pozdrawiam! ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#pracamarynarza #marynarz #statki #pracbaza #milegodnia

[Chino]

@biabel: ale do 10 kurtyzany, jak przystało na wilka morskiego? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[rybak_fischermann]

@biabel: i jak tu teraz spać, jak nie buja. W hamaku?

[wisniowySz]

@biabel ja mam za miesiąc ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[biabel]

@Chino oczywiście xD

@wisniowySz oby szybko Ci leciało!

[TaliaZ]

@biabel: a na jakim statku pływałes? W jakim porcie dzis stajecie? :)

[nawachogadacz]

@biabel zamów ubera

[biabel]

@TaliaZ: tym razem bylem na masowcu akurat, generalnie na chemikaliowcach pracuje.
Rano zacumowalismy w Kopenhadze ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@nawachogadacz: a wystawiają rachunki? bo firma płaci ;d

[RandomUser]

@biabel: https://www.youtube.com/watch?v=MA9xoIZ3Zbo

[m.....t]

@biabel: faktury nawet. To nie kierowca wystawia tylko uber

[WuDwaKa]

@biabel zamów ubera

@nawachogadacz: Chyba wodną wersję aby gul skoczył złotówie (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

[biabel]

@rybak_fischermann jak najbardziej! Ale po powrocie bardziej mi brakuje tego szumu agregatow/silnika, zawsze potrzebuje kilku dni aby sie przyzwyczaic do tej ciszy w nocy ;)

[Zgagulec]

@mortt
@biabel w Danii już nie ma ubera ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[D.....a]

@biabel: a kim jestes na statku?

[sillemo]

@biabel długi był ten kontrakt?

[011011010110000101111000]

@biabel milion pytań zero odpowiedzi

[biabel]

@DariuszLodyga: starszy marynarz

@sillemo: 10 tygodni

@011011010110000101111000: staram sie odpowiadac, ale jestem juz w drodze, dobrze ze orange roaming znioslo.
Btw znasz swoj nick na pamięć?

[sillemo]

@biabel no to nawet nawet, moi znajomi mają kontrakty nawet na 6 miesięcy

[little_black]

@biabel: a mój dopiero za miesiąc wraca :(

[D.....a]

@biabel: opłaca się iść na morską na mechanikę czy raczej inny kierunek?

[biabel]

@sillemo raz bylem na tyle głupi, ze pojechałem na pół roku. Wyjechałem w lutym wróciłem w sierpniu. Nigdy więcej. Maksymalnie 2 miesiące, teraz wyjątkowo zostałem, bo zmiennik miał komunie dzieciaka.