Wpis z mikrobloga

W weekend warzyłem swoją pierwszą warkę i muszę się zapytać: Czy w trakcie przerw przy zacieraniu, dokładne trzymanie się temperatur ma duże znaczenie? Podczas przerwy temperatura zmieniała mi się nawet o 5*. Ponadto chciałem później podgrzać gar do 78* przed filtrowaniem, ale podbicie tych 15* zajęło mi niemal godzinę, mimo grzania na największym palniku, czasem dwóch. Wam też to tyle zajmuje?
#piwowarstwo
  • 3
  • Odpowiedz
@opinel: z tymi temperaturami to jest tak ze mam 3 termometry i kazdy pokazuje cos innego, do tego nawet po solidnym zamieszaniu zacieru temperatura pomiaru bedzie pokazywala inna wartosc w zaleznosci od tego gdzie przylozysz termometr. Browar to nie apteka i nigdy nie osiagniesz doskonalosci, ale starajac sie osiagnac doskonalosc produkt powinien wychodzic coraz lepszy.

Delikatne spadki temperatury bardzo latwo kontrolowac dolewajac wrzatku do zacieru.

Wg. niektorych zrodel bezpieczne podgrzewanie zacieru
  • Odpowiedz
@opinel: 1h podgrzewania to mam przy dużym zasypie i mniejszej ilości wody
5C* zależnie od czasu: jak zacierasz na lenia 1h to jest w miarę ok, jak zacierasz kilka razy po 15,20,40min to duży spadek-możesz czymś ocieplić gar, ja używam z apteki koc z alu, są używane także zwykłe koce, śpiwory, podkłady pod panele i inne ujstrojstwa
  • Odpowiedz
@opinel: spadkami +/- 2'C się nie ma co przejmować, bo w garze grzeje się od dołu i lepiej nie zamieszasz. Generalnie ważne żeby nie przekroczyć 78'C podczas zacierania.

Ja robię ostatnio na taborecie 17kW i wszystko się dzieje błyskawicznie(zacier/woda idzie ponad 3'C/min)
  • Odpowiedz