Wpis z mikrobloga

Rozumiem, że wg Ciebie kobiety powinny być rozwrzeszczane, nie dbające o dzieci i niechlujnie ubrane?


@zakowskijan72: Zaprzeczenem "quiet" nie jest "rozwrzeszczana", zaprzeczeniem "care-takers of children" nie jest "nie dbająca o dzieci" (bo np. może ich w ogóle nie mieć, bo nie chce), zaprzeczeniem "modestly dressed" nie jest "ubrana niechlujnie".

Hmmm... w sumie pasuje do większości SJW


@zakowskijan72: Hmmm... takie #!$%@? logiki w sumie pasuje do większości prawicowców.
@alkan:

Zaprzeczenem "quiet" nie jest "rozwrzeszczana"

https://www.merriam-webster.com/thesaurus/quiet
Antonyms boisterous, clamorous, clattery, deafening, loud, noisy, raucous, rip-roaring, roistering, romping, rowdy, tumultuous, unquiet, uproarious, woolly (also wooly)

zaprzeczeniem "care-takers of children" nie jest "nie dbająca o dzieci" (bo np. może ich w ogóle nie mieć, bo nie chce)

Rzeczywiście, zapomniałem, bezdzietna kobieta to lewicowy ideał. Nie rozmnażajcie się zatem.

zaprzeczeniem "modestly dressed" nie jest "ubrana niechlujnie".

Tak, "modestly dressed" to "ubrana skromnie", właściwsze
@zakowskijan72: Antonim to przeciwieństwo, negacja to - jak sam przytoczyłeś - zaprzeczenie.

Przykład: "cichy" - jeden koniec spektrum. Antonim "cichy", "rozwrzeszczany" - drugi koniec spektrum. Negacja "cichy" - całe spektrum poczynając od lekko niecichy do rozwrzeszczany.

Więc nie, kobieta nie powinna być "cicha" (tutaj w sensie "pokorna"). Dobrze jest, gdy ma własne zdanie, a niedobrze dopiero wtedy, gdy jest egoistyczna i rozpuszczona.

I nie, kobieta nie musi być ubrana skromnie. Nie