Wpis z mikrobloga

Pamiętacie narodowca, co zabijał "wrogów wolnej Polski", za fryzurę i piżamę a la PRL i za "inteligentną uwagę"?
[Dostał nieprawomocnie dożywocie.]( http://www.tvn24.pl/wroclaw,44/legnica-zabil-cztery-osoby-wyrok-sadu,745139.html)

#bekazprawakow #bekaznarodowcow #dziensznura #narodowcy #polityka #neuropa #4konserwy.ru #preczzkomuno #legnica
falszywyprostypasek - Pamiętacie narodowca, co zabijał "wrogów wolnej Polski", za fry...

źródło: comment_SpehA3doSCAKncyO6S7bsFhFNBXEt52c.jpg

Pobierz
  • 21
  • Odpowiedz
Marcin K. (39 l.) w lutym ubiegłego roku upatrzył sobie bloki przy ul. Oświęcimskiej. Jak sam zeznał, jego ojciec opowiadał mu o mieszkańcach tych bloków, używając słów „wrogowie wolnej Polski”. Mieli robić krzywdę prawdziwym patriotom. Nie potrafił jednak wyjaśnić dokładnie jaką, stwierdzając że to tajne.

http://www.fakt.pl/


@falszywy_prosty_pasek: możesz podać wiarygodne źródło tych informacji?
  • Odpowiedz
@hehenuanek: dzięki, ta wersja brzmi mniej absurdalnie. Z tym patriotyzmem nie przesadzaj, przecież zarówno lewica jak i prawica uważa się za patriotyczne. Nie chcę psuć wam zabawy w uogólnianie, jednak op mówi o "narodowcu", a to ledwie malarz-alkoholik, ze sporymi problemami emocjonalnymi i raczej Dmowskiego nie czytał. Niemniej ciekawy przypadek, szkoda że tak kiepsko opisany.
  • Odpowiedz
@hehenuanek: a ofiary były komunistami, czy tylko "pluły na pomnik"? Co świadczy o tym, że to jego tłumaczenie ("alibi") jest wiarygodne? Chory człowiek równie dobrze mógł wymyślić sobie tę historię, by dostać łagodniejszą karę jako "patriota". Przedstawione artykuły na ten temat są kiepskie, a szkoda.
  • Odpowiedz
@hehenuanek: Jasne, nie mam problemu np. z Brevikiem. Człowiek planuje i atakuje w określonym celu. Ale ten człowiek nawet nie wiedział, czy atakuje komunistów. Po prostu sobie to uroił (jest chory), albo stworzył takie alibi (jest perfidny). Dlatego nie rozumiem dlaczego nie wspomina się nigdzie o opinii biegłych. Jak już wspominałem, artykuły są kiepskie, nakierowane na sensację. I jest to opinia obiektywna, o czym świadczy fakt, iż po 5 sek.
  • Odpowiedz
...z czego jedne z grubsza zaplanował...


@hehenuanek: skąd to wiesz? Świadków brak, a zdarzenie drugie morderca opisuje jako przypadkowe - został zdenerwowany. Natomiast pierwsze zdarzenie jest nieopisane przez autorów, którzy skupiają się tylko na jego historii.

a motywem była urojona komunistycznośc
  • Odpowiedz
@hehenuanek: TAK, ale dlaczego tak ich ocenił? DLACZEGO? Podstawowe pytanie jakie zadaje sobie człowiek w sprawie o morderstwo. I na to pytanie mają dać odpowiedź DOWODY, a nie tylko OSKARŻONY. Dlatego tak ważna tutaj była opinia biegłych. Ale niestety pismaki jej nie podali.

Ale ok kończę temat, możesz go nazwać nawet ZAMACHOWCEM, jak któryś geniusz powyżej, nic mi do tego. I tak za dużo czasu straciłem na ten temat.
  • Odpowiedz
@hehenuanek: nie wiem jaką lobotomię na tobie przeprowadzono, ale uświadom sobie jedną rzecz. W sądzie pracuje się na dowodach, jeżeli świadek coś mówi, to należy to dowieść. Jeżeli materiał dowodowy świadczy o chorobie oskarżonego, to opinię wydają biegli. Podstawowa prawda, która się wyłania z naszej dyskusji jest bardzo przykra, brak wam elementarnej umiejętności analitycznego myślenia oraz znajomości przebiegu procesu sądowego.

Pismaki odwalili kawał gównianej roboty. Dziękujemy za popsucie ciekawego tematu.
  • Odpowiedz
Napisze to jako asystent sędziego - zeznanie świadka czy wyjaśnienia oskarżonego też są dowodami i nie przeprowadza się z automatu kolejnego postępwoania dowodowego, by je zweryfikować xD


@hehenuanek: napisałem, jeżeli zeznania świadczą o chorobie oskarżonego. Jeżeli asystent nie potrafi czytać ze zrozumieniem, to naszego sądownictwa zaczynam się bać bardziej, niż Omara z pasem Szahida. Ale jako biegły psychiatra sądowy napiszę, że twoje wpisy świadczą bardziej o zaawansowanym trollingu lub lobotomii,
  • Odpowiedz