Wpis z mikrobloga

@Impresjonista: w Krakowie jest jedno, czego nie ma w Warszawie - wolność od mieszkańców Raszyna, Radomia i Kielc, oraz większości wsi i miasteczek Polski. Wniosek? Wy tam w Warszawie macie taką wielką wioskę, a my w Krakowie mamy prawdziwe mieszczaństwo. Nie sądzę zatem, że to ociach mieszkać w Krakowie, za to na pewno obciachem jest mieszkać w Warszawie, prawie na pewno mając za sąsiada jakiegoś wsioka.