Wpis z mikrobloga

#pytaniedoeksperta

Tak się zastanawiam. Opole wypowiedziało umowę z TVP, bo:

"Niemożność zrealizowania niniejszej umowy wynika chociażby z faktu, że z udziału w 54. KFPP wycofała się Maryla Rodowicz, a do zorganizowania jej Złotego Jubileuszu w umowie zobowiązuje się Telewizja

Dlaczego zatem TVP nie podpisywało własnych umów z wykonawcami? (Jakby tak było, chyba nie mogliby sobie bezkarnie rezygnować mniej niż miesiąc przed imprezą).
  • 5
@ColdTurkey: Bo w branży muzycznej mnóstwo rzeczy robi się na gębę, umowy podpisuje się nierzadko w dniu koncertu, nawet po koncercie, za kulisami (!). Generalnie nikt (ani zleceniodawcy, ani wykonawcy) nie robi wałków, bo traci potem wiarygodność - w dość hermetycznym środowisku.
Gdyby wszystko było po bożemu, to Kurski nie mógłby zerwać kontraktu z dr Misio bez płacenia sporego odszkodowania, a Maryla nie mogłaby zrezygnować z występu bez płacenia kary regulaminowej.
@ColdTurkey: Szczerze mówiąc - nie wierzę, żeby ten rynek się ucywilizował. To wymusiłoby od jednej i od drugiej strony zatrudniania prawników (koszty!), zaufanie stopniałby zupełnie, bo zaczęłyby się gierki w kruczki prawne itd.