Wpis z mikrobloga

  • 0
@emilia-maria-magdalena wiesz co mi nie sprawia problemu, nauczylam sie sama. Jak juz raz zrobisz to po klopocie :D a jak juz masz doswiadczenie z czarnobialymi to w ogole pestka :) trzeba uwazac na temperatury i czas jesli zalezy Ci na powtarzalnych wynikach. Ja wole efekty nieprzewidywalne wiec specjalnie sie nimi nie przejmuje
  • Odpowiedz
  • 0
@johanneskate1 dokladnie tak jak pisze
@Dolan , ewentualnie ja robilam to w ciemnej lazience pod gruba pierzyną. Dawalam rade :) caly proces (poza przelozeniem filmu do koreksu) robisz juz w normalnych warunkach, najlepiej w okolicach zlewu z ciepla woda (chemie trzeba podgrzac). Popatrz na proces c41. Ja wywoluje w tetenalu colortec i do zestawu zawsze dolaczona jest instrukcja (toporna, ale idzie sie domyslic o co chodzi)
  • Odpowiedz