Wpis z mikrobloga

To ja może spisze swoje przemyślenia.
Parę dni temu na wykopalisku pojawił się link do artykułu gdzie 2 studentów miało zabić nożem sąsiada bo ten kazał im ściszyć muzykę, może coś przekręcam ale to bez znaczenia.
Chodzi mi raczej o klasę takich wykopów.
#!$%@? wiadomo ponad to że trup, ale wykopki już wydały wyrok i stwierdziły że Ci studenci to jakaś ćpuńska sekta co ma zabijać staruszki na organy.
Prześwietlmy więc temat
Jak ja bym chciał zabić sąsiada to na 3 sposoby.
1. Zrobił bym to nagle, tym co mam pod ręką, nie było by wątpliwości że to ja i siedziałbym w Sztumie.
2. Zrobił bym to z planem i tak by sam Bóg nie wiedział kto to zrobił.
3. Zrobił bym to z planem tak by każdy wiedział że to ja... ale nikt nie wiedział gdzie jestem.
pławił bym się wtedy w atencji i trzepał do nagłówków. "Szczur znowu zaatakował... Polica nic nie wie"

CSI:Wykop musi pamiętać że ludzie albo działają logicznie, albo instynktownie. I zwabienie sąsiada (czyli planowanie z punktów 2,3) nie ma się nijak, do bardzo podświadomego celu uniknięcia kary.

No ale Wykop was przejrzał i wykop wydał wyrok.
Inny pomysł z #hacking nie żadne tam ramsonware... lepiej użyć wiadomości podprogowych ukrytych w sterowniku grafiki....
Czujecie jaki można by siać #!$%@??
no to koniec moich przemyśleń
#csiwykop #przestepczosc #zabojstwo #terroryzm
  • 1