Aktywne Wpisy
Citizen_Kane +1
Umówiliśmy się z różową, że za półtora tygodnia bierzemy urlop. Chcieliśmy złapać jakieś last minute, a jakby się nie udało, pożyczymy od znajomego działkę nad jeziorem.
Wczoraj się pokłóciliśmy, a dzisiaj rano okazało się, że wyda miliony monet na dentystę i raczej na zagraniczne wakacje nas (jej) nie stać.
Z czystej złośliwości dzisiaj stwierdziła, że na działkę też nie pojedziemy, bo "przecież ludzie tak spędzają urlop, siedząc na chacie, a przecież np. drzwi jeszcze są do zrobienia w domu".
Głucha na argumenty, że owszem, niektórzy ludzie tak urlop spędzają, bo nie mają wyjścia/pieniędzy. My możemy sobie pozwolić, bo działke nad jeziorem mamy bezpłatnie (co najwyżej trochę więcej się wyda niż na co dzień na grilla i częściej jakieś piwko), a szlag mnie trafi jeśli mam resztę urlopu spędzić w mieście.
Sorry, nie mam się komu wyżalić z tej wściekłości.
Wczoraj się pokłóciliśmy, a dzisiaj rano okazało się, że wyda miliony monet na dentystę i raczej na zagraniczne wakacje nas (jej) nie stać.
Z czystej złośliwości dzisiaj stwierdziła, że na działkę też nie pojedziemy, bo "przecież ludzie tak spędzają urlop, siedząc na chacie, a przecież np. drzwi jeszcze są do zrobienia w domu".
Głucha na argumenty, że owszem, niektórzy ludzie tak urlop spędzają, bo nie mają wyjścia/pieniędzy. My możemy sobie pozwolić, bo działke nad jeziorem mamy bezpłatnie (co najwyżej trochę więcej się wyda niż na co dzień na grilla i częściej jakieś piwko), a szlag mnie trafi jeśli mam resztę urlopu spędzić w mieście.
Sorry, nie mam się komu wyżalić z tej wściekłości.
narwany_morderca +17
#magdazuk #magdalenazuk
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora