Wpis z mikrobloga

Kolejna porcja rzeczy, których nie wiedziałeś o Brazylii - www.waytoeldorado.pl

Ostatnio przy opisie ciekawych rzeczy odnośnie życia w Brazylii, skupiłem się na małych codziennych zachowaniach, które turystę z Europy mogą mocno zdziwić.

Dzisiejszy tekst poświęcę rzeczom bardziej praktycznym z punktu widzenia odwiedzającego ten kraj, czyli cenom.

Nie będzie to jednak ani obiektywna lista najpotrzebniejszych do życia rzeczy, ani ceny produktów, z którymi każdy przyjezdny się tutaj zetknie. Jedynym kryterium jakie wziąłem pod uwagę przy doborze było zaskoczenie, które wywołała u mnie informacja o tym co za chwile opiszę.

Jeżeli interesuje cię temat, a ominąłeś poprzedni tekst – możesz nadrobić wchodząc tutaj.

Do rzeczy.

Ceny narkotyków.

Tematem narkotyków w Brazylii jeszcze się zajmę więc tutaj tylko kilka słów tła zanim przejdę do właściwej informacji. Każdy kojarzy, że klimat Brazylii różni się znacznie od Europejskiego. Wpływ ma to na wiele rzeczy i jedną z nich są oczywiście rośliny. Uprawa roślin w Brazylii spokojnie może trwać cały rok, a hodowcy (czy tam rolnicy) nie muszą się martwić o przymrozki niszczące plony. Po prostu idealne miejsce do uprawy wielu gatunków roślin – także tych, które po odpowiednim potraktowaniu mogą stać się narkotykami czyli marihuany i koki. Stąd też cena, która w Brazylii różni znacznie od ceny w naszym umiarkowanym klimacie. Dla porównania – w Polsce cena grama marihuany to ok 40-50 złotych, tutaj jest to średnio 5 reali (zaokrąglijmy do jakichś 6 złotych). Różnica spora ale chyba bardziej zaskakuje cena brazylijskiej kokainy. U nas za gram kokainy, który w drodze do Europy traci bardzo na czystości ludzie płacą około 300 złotych, tutaj w Brazylii cena, z którą się zetknąłem to 30-50 reali (40-60 złotych). W hurcie jeszcze taniej co skłania domorosłych przemytników do prób przewozu kokainy do Europy na różne kreatywne sposoby.

Cło i ceny importowanej elektroniki.

Brazylia jest naprawdę wielkim krajem. Na tyle dużym, że może pozwolić sobie na próbę bycia niezależną od innych w jak największym stopniu. Nie interesuje się polityką i nie jestem ekspertem w temacie ale wierzę, to właśnie ta próba ochrony własnego rynku skłoniła rząd do wprowadzenia bardzo wysokich ceł importowych (nawet 60%) na niektóre produkty. I tak na przykład cena nowego iphona 7, wersja z 32 gb wynosi tutaj około 4000 złotych, u nas w Polsce – 2600 złotych. Podobna zasada tyczy się wielu elektronicznych rzeczy firmowanych logami zagranicznych firm, więc jeśli na przykład przed wyjazdem do Brazylii zepsuje ci się aparat i myślisz, że dobrym wyjściem będzie kupienie nowego tutaj na miejscu – zapomnij.

Nutella

Może to wydać się dziwne, ale ten umiarkowanie popularny w Polsce krem orzechowy tutaj w Brazylii robi prawdziwą karierę. Stoiska dedykowane jednemu z flagowych produktów Ferrero, znaleźć można w galeriach handlowych, a sama Nutella ma w Brazylii status luksusowej słodyczy co odbija się też na cenie. Słoik zawierający 650 gram kremu tutaj w sklepie kosztuje 38 reali (jakieś 48 złotych), w Polsce – około 15 złotych.

Warto o tym pamiętać i jeśli jedziemy do Brazylii mając już tu jakichś znajomych, wziąć ze sobą kilka słoików Nutelli na prezenty. Brazylijczycy kochają słodkie rzeczy jak nic innego i na pewno docenią ten gest.

Zapraszam na blog, gdzie można znaleźć resztę tekstów o brazylii - www.waytoeldorado.pl

#waytoeldorado #podrozujzwykopem #podroze #brazylia #ciekawostki
Dla tych co mają insta - @1726miguel
miguel1726 - Kolejna porcja rzeczy, których nie wiedziałeś o Brazylii - www.waytoeldo...

źródło: comment_fXvrs18Kz64BVY9UQwEQfEyBXvZ4K1mT.jpg

Pobierz
  • 41
  • Odpowiedz