[r.....i]

* 2 *
Gdy ktoś planuje wyjazd, robi to w miarę dokładnie i skrupulatnie. Im więcej zaplanuje, tym pewniejsze, że wyjazd będzie udany, wykorzysta swój czas możliwie najlepiej. Można co do godziny ułożyć grafik i spać na rozkaz, w zabukowanym hotelu co wieczór. Czy już pisałem już, jak wyglądał mój plan?
pkt.1


pkt.2


pkt.3


Tego dnia działo się wiele. Postaram się streszczać!

cz.1 >> http://www.wykop.pl/wpis/23687277/

27.04.2016 Miechów
http://i.imgur.com/fzFCBM1.jpg
Szósta trzydzieści. Spałem za stacją benzynową. Cóż za blamaż. Nie było to moje pierwsze nocowanie na dziko, a mimo to, rozbijając namiot przy „pompie“, czułem się nieswojo. Może przez świadomość, iż staje się ona celem nocnych wizyt kowbojów z okolicznych prerri. Wewnętrzne fuj powstrzymywało mnie przed brataniem się z nimi, gdyby zapukali w moje poliesterowe igloo. Igloo… Tak, to też mi przeszkadzało - dotychczas spałem bez namiotu, w ustronniejszych miejscach. Nie licząc parku miejskiego w Prudniku. Policja była nieco zatroskana osobą leżącą na ziemi pod motocyklem, o czwartej rano na parkingu... Bardzo ładne miasto i uroczy park. Wróćmy jednak do Miechowa. Było zimno
http://i.imgur.com/2Duijim.jpg
Oporządziłem się i pierwszy raz poczułem przyjemność mycia zębów lodowatą wodą - jeszcze nie wiedziałem, że do tego przywyknę. Jeżeli ktoś sądzi, że życie na stacjach kręci się w okół dystrybutorów z paliwem, czy kasy z hot-dogami, znaczy, że życia nie zna wcale. Kręci się ono wokół kibla. Tam załatwiane są porachunki i rozmowy o sprawach najważniejszych. Biznesach małych i dużych. Tak też na tej pompie policjanci zaopatrywali się w papieroski po promocyjnej cenie od przyjaciół zza Buga, kiedy ja kabinę obok załatwiałem coś zgoła innego...
Gdy już jechałem, kątem oka dostrzegałem nieprzychylnie wyglądające chmury z zachodu. Do dziś nie wiem, co miałem we łbie, mając nadzieję, że je przegonię, że zostaną w tyle i wyjdę z tego przynajmniej jedną suchą nitką ...
http://i.imgur.com/UF2Fi9N.jpg
I tu się zaczyna ta część przygody, której najbardziej się wstydzę. Jeszcze nie wyjechałem na dobre, ledwo mi dupa zmokła, a nie wiedziałem, co zrobić. Boże Święty, przecież ciągle pada! W korkach w Krakowie w zasadzie bardziej mokłem niż jechałem. Postanowiłem zjechać z siódemki i przeczekać żywioł, gdzieś za Mogilanami poszukać miejsca na obóz:
Mapa: https://tinyurl.com/n66w82z
...
Po dwóch próbach rozłożenia namiotu w tych krzakach. Po dwóch godzinach prób rozpalenia ogniska. Ogniska, przy którym bym wysuszył zarówno ubrania, jak i przemoczony już namiot. Skonstatowałem, że poddać się nie mogę, ale lekko odpuścić trzeba. Czyli? Trzeba szukać schronienia za szekle, żeby ratować zdrowie i resztki godności. Ale tego też nie potrafiłem znaleźć. Mokre okulary, mokry kask, a z kasku woda kapiąca na telefon z mapą, gdy na tle warkotu silnika usłyszałem:
- Siema, Ty z Wykopu?!
(...)
- Jedź za mną, zaraz cię ogarniemy - powiedział @TheRans
...
Ten zakręt naprawdę jest morderczy. Samo wjechanie do garażu mojego zbawcy nie było lada zadaniem. Później wyjechać trzeba było tyłem. Zimno odbierało mi zmysły i byłem w szoku. Na szczęście już zaraz grzaliśmy się przy kawie i rozmawialiśmy… w sumie o wszystkim, a mój kombinezon odparowywał na grzejnikach. Dostałem strawę i suchą koszulkę, a na dodatek Marcin był into motocykle, więc rzucił swoim okiem na stan mojego leciwego już nieco sprzętu. Cały czas jestem pod wrażeniem garażu @TheRans, może to nawet zazdrość, ponieważ sam nie miałem swojego miejsca na majsterkowanie.
Nie chciałem robić kłopotu, zostając na noc i gdy poczułem się na siłach, a melodia deszczu ucichła, zebrałem się i ruszyłem w stronę noclegu w Myślenicach. Dzięki, Cumplu!
Trasa była spokojna, trochę kropiło, a ja marzyłem tylko o ciepłej koi. Na miejscu musiałem wnieść kufry na drugie piętro, rozwiesić rzeczy do wysuszenia, by po chwili zasnąć jak zabity.

Wpis @TheRans: http://www.wykop.pl/wpis/17547019
Sprawa z zakrętem: http://www.wykop.pl/wpis/12091569/

Przejechane ok 100km
Nocleg 30zł

28.04.2016 Myślenice
Warto było cierpieć, żeby przeżyć ten dzień ... cdn ( ͡° ͜ʖ ͡°) >>> #mireknasycylii

Orientacyjna mapa całego dnia:
https://tinyurl.com/kggamxb

#mireknasycylii
Dziękuję @choochoomotherfucker za korektę

[nikitaskawraca]

@radoslaw_opoczynski: usun konto

[TheRans]

A mi wciąż sumienie nie daje spokoju że nie mogłem Cię przenocować, wpadaj śmiało kolejnym razem! :D

Zawsze wspominam historię "siema, Ty z wykopu?" jako opowiastkę o takim jednym o żelaznych jajach ^^

Szerokości!

[e.....m]

@radoslaw_opoczynski: yyy no i co dalej? Czemu nic nie pisaleś?