Wpis z mikrobloga

@Nort: W książce też jest wspomniany kontynent na zachodzie. Ktoś kiedyś z Żelaznych wysp tam dotarł. Z czasem opowieść tą uznano za mit, aż w końcu znalazł się śmiałek który postanowił to sprawdzić. Zebrał załogę (albo nie zdołał jej zebrać, juz nie pamiętam) i wyruszył na nieznany ląd. Nigdy nie wrócił.
@Grewest: Tak, pamiętam. W serialu chyba całkowicie to pominięto. Nie wiem, bo serialu nie oglądam. Wiem jednak, ze w czołówce serialu widać kawałek tego kontynentu. Dali go, bo wówczas jeszcze nie wiedzieli, czy Martin nie przeniesie części akcji na niego. Takie przynajmniej tłumaczenie czytałem gdzieś.
@orkako: @Grewest: ogólnie to maestrowie uważają, że Tron z Morskiego Kamienia (czyli ten, na którym tyłek bezprawnie usadził Euron) został stworzony przez lud pochodzący zza Morza Zachodzącego Słońca lub sami Żelaźni Ludzie są potomkami tego ludu. Wyprawę na zachód podjął król Północy Brandon Żeglarz, ale zaginął, zaś jego syn (Brandon Podpalacz) z żalu sfajczył resztę floty ojca ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Na królewskim wiecu obietnicę taką
@Snufkin_91: Martin powiedział, że fabuła w Asshai może się pojawić w retrospekcjach.
Tak mi się przypomniało, ze chyba w drugim tomie wspominano, ze w krainie cieni żyją dwunogie wielkie drapieżne jaszczury. Ciekawe czy chodziło o terapody, czy może o smoki (lub ich krewniaków. O ile pamiętam, to właśnie z krainy cieni miały przybyć smoki, nim osiedliły się w Valyrii....chociaż wspominają gdzieś, ze w Valyrijskich górach w kopalniach napotykano na ogniste robaki.