Wpis z mikrobloga

Mirki życiowy dylemat, dzwonili do mnie z pracy gdzie składałem papiery, byłem już na rozmowie, chcieli żebym przyszedł na jeden dzień zobaczyć na czym dokładnie polega praca. Miejsce pracy w mieście wojewódzkim za niby więcej niż mam teraz ale dojdzie mi wynajem i nowe wydatki. Chociaż zawsze większe miasto a nie mała mieścina na zadupiu. Dobrze że paru znajomych tam siedzi to będzie do kogo gębę otworzyć na tygodniu po pracy o ile coś z tego wypali.
Nie wiem czego tu piszę ale na razie nie chce nikomu ze znajomych mówić i w obecnej pracy bo może jeszcze nic z tego nie będzie. Zobaczymy.
  • 11
  • Odpowiedz
@hoszin: Ehh nie dodałeś przecież jeszcze ile będziesz tam zarabiać no i sedno problemu, czyli jaki masz problem z różową. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Tak serio to życzę dobrze podjętej decyzji.
  • Odpowiedz
@MeAndI: nie napisałem dokładnie bo nie ma się czym chwalić, szału nie ma ale jeśli chodzi o #rozowypasek to na chwilę obecną nic poważnego nie mam więc nawet jak mi mniej zostanie w miesiącu to zawsze jakaś perspektywa na nowe towarzystwo.
  • Odpowiedz
@hoszin:
Co znaczy "na jeden dzień"?
Zgodnie z przepisami, od 1.09.2016 PRZED rozpoczęciem pracy należy podpisać umowę albo pisemne potwierdzenie warunków pracy.
Chcą podpisać umowę zlecenie na jeden dzień?
  • Odpowiedz
@Polinik: chodzi że pochodzę z kolesiem pokaże mi co robią po kolej. Ja obecnie mam umowę i jeszcze nie złożyłem papierów że rezygnuję, umówiliśmy się że jak zobaczę i nadal będę chciał się zatrudnić to dopiero pogadamy o umowie dokladnie i u siebie składam wypowiedzenie.
  • Odpowiedz
@hoszin: To pamiętaj tylko, że jak w ciągu tego pierwszego dnia coś Ci się stanie, to nie będziesz chroniony stosunkiem pracy a oni będą mogli powiedzieć "my nie znamy tego pana, nie wiemy w ogóle co on robił na terenie zakładu".
  • Odpowiedz
@Polinik: ja tam raczej nic takiego nie będę robił, praca biurowa tylko się zapoznać z systemem pracy i zadaniami, zobaczyć co jak wygląda i tyle.
  • Odpowiedz