Wpis z mikrobloga

Zacząłem sobie robić prezent w postaci oszczędności na jakiś prezent po wypełnieniu skarbonki. Z tym że wrzucam do niej wszystkie monety które mi zostają po zapłaceniu banknotem w sklepie, od grosika po 5-cio złotówki. Plus jest taki że płace i gotówką i kartą zazwyczaj więc realnie do skarbonki wpada miesięcznie od 40 do 120 zł, czego aż tak nie odczuwam przy swoich gownozarobkach, ale na pewno będę szczęśliwy jak otworzę skarbonkę za rok czy dwa.
#pieniadze #oszczedzanie
  • 6
@Dibhala: wbrew pozorom to ja częściej ludziom daje ten 1 czy w 2 grosze jak nie mam, bo poprosić to ryzyko #!$%@? od klienta a do 10 zł różnicy na kasie może być bez żadnych podpisów czy wpisów do książeczki. Często też sami klienci zostawiają mi grosze. A ja przez pół roku pracy w sklepie tylko że 20 razy może zapytałem czy mogę nie wydać. Taka ciekawostka. ( ͡° ͜
@Camarde zauważyłem to o czym piszesz jakieś 2 tyg. temu gdy mi kasjerka wydała bodaj pełne 10gr końcówki.
To jakiś prikaz odgórny aby nie tracić czasu na dupcenie się z wybieraniem drobnych?
@Dibhala: nie na żadnego przykazu ale trzeba zdrowo myśleć i łamać czasem procedury ale z głową, tak żeby każdemu na dobre wyszło. I tak są wiecznie niedobory kadrowe więc jakby marnować czas na takie pierdoły to byśmy w życiu że sklepu nie wyszli o 22. ( ͡° ʖ̯ ͡°)