Wpis z mikrobloga


Przejechałem cały wyścig na jednym komplecie softów i od połowy jechałem bardzo zachowawczo, ciężko mówić w takich warunkach o jakimkolwiek limicie.

Co do PLP, wszelkiego rodzaju apki mam pochowane gdzieś po bokach. One mi bardziej przeszkadzają, poza tym po to kupiłem VRa aby było as real as possible :-). Na tym torze miałem problem z wyjściem z ascari gdzię często mnie wyrzucało. Tam po dwóch przewinieniach już bardzo odpuszczałem.
  • Odpowiedz