Wpis z mikrobloga

Pomóżcie mi proszę znaleźć porządnych ludzi z Tychów :)

Strasznie mi nieswojo, bo ktoś mi pomógł, a ja nie zdążyłem podziękować. W październiku zeszłego roku jakiś leszcz w Tychach na parkingu wjechał w moje auto i uciekł. Na szczęście ktoś go zauważył i zostawił za wycieraczką namiar oraz deklarację współpracy. Dzięki tej pomocy cwaniak trafił przed Sąd i został skazany, a ja dostałem właśnie odszkodowanie. Niestety w międzyczasie padł mi telefon z namiarem na moich Dobrodziei i nie zdążyłem się im odwdzięczyć, a ci na Policji złożyli deklarację zastrzeżenia danych.

Kochani jeśli to WY i to czytacie, dajcie cynk na prv - czeka na WAS drobne podziękowanie. Mireczki i Mirabelki, jeśli to ktoś z Waszych znajomych przekażcie im proszę, że chciałbym podziękować.

A dla całej reszty ferajny świetny przykład, że można i trzeba sobie wzajemnie pomagać. Życzę wam takiej pomocy.

Pięknie pozdrawiam

pogues