[Camarde]

Przy tym że papierosy i alkohol to legalne narkotyki, ciekawy jestem ile inne używki zawojowałaby przestrzeni w marketach. Alkohol to często 1-2 całe regały w sklepie. Papierosy to szafki przy kasach.
Ciekawe jak byłoby gdyby legalne były też grzyby, LSD, kokaina.
Grzybki może byłyby w warzywniaku biedronki z codzienną świeżą dostawa?
LSD miałyby swoje podwieszone książeczki przy kasach z podziałem dawek i obrazków, a kasjer podawałby spakowane znaczki od danych firm?
A kokaina byłaby na wagę tak jak pistacje albo suszone morele?
Tabletki extasy były by pewnie sprzedawane normalnie tak jak Apap albo ibuprom?
Może powstałyby też sportowe wody do picia z domieszką amfetaminy i sygnowane twarzą jakiegoś znanego sportowca?
#heheszki #narkotykizawszespoko #pytanie #przemyslenia

[P.....a]

@Camarde: Były by silnie kontrolowane, gorzej od papierosów. Tak żeby nieletni nie mieli dostępu. Więc podejrzewam że wydawane były by tylko np. w aptekach w jakiś nieciekawych opakowaniach jak leki specjalistyczne.

[C.....e]

@Papasanbaba nie niszcz marzen.

[Camarde]

@Centralne_Biuro_Atencyjne: @Papasanbaba: wieem, ale chciałem żebyście pobudzili moją wyobraźnie. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[C.....e]

@Camarde moje tez zniszczyl, bandyta jeden.

[WolfSky]

@Camarde: kokaina na wagę obok pistacji xD taką lopata jak od ziemniaków by się wrzucało

[Camarde]

@WolfSky: San escobar polan, plan koka +

[kubako]

@Camarde: Dlatego ja lubiłem sobie czasem wejść na Sillkroad - nie po to, żeby od razu coś kupować, ale po prostu pooglądać oferty. Takie allegro, ale zamiast skarpetek i baterii do telefonu, kokaina i ekstazy. Wszystkie możliwe substancje o jakich słyszałem lub nie, do kupienia ot tak, po prostu. To było jak chwilowy przeskok do innej rzeczywistości.

[Camarde]

@kubako: chciałem kiedyś coś sobie tam kupić ale nie potrafię ogarnąć płatności bitcoinami. Nie wiem. Internetowo jestem całkiem ogarnięty a to jakoś mnie przerasta. xD

[kubako]

@Camarde: nie jest to trudne, choc trzeba uważać co się robi. po wykopie krąży poradnik co i jak krok po kroku. niemniej chodziło mi nawet o samo oglądanie ofert, już to sprawiało mi przyjemność i dawało jakiś taki powiew alternatywnej wolności, tak jak te półki z supermarketów z pierwszego posta ;)

[Camarde]

@kubako: powraca wiara że jednak nie jesteśmy jeszcze całkowicie kontrolowani. Chociaż w razie jakiegoś stanu wyjątkowego i tak wystarczy odłączenie sieci i już ludzie tracą między sobą kontakt.

[Camarde]

@kubako: może odkopiemy jeszcze kiedyś stare linie telegraficzne i w razie wojny będzie telegraficzny silk road. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[kubako]

@Camarde: W przypadku stanu wyjątkowego, to i fajki+alko z supermarketów staną się trudno dostępne ;)