Wpis z mikrobloga

Prawda jest taka, że tych dużych YT boli to, że Magical się wybił. Medusa przyczepił się o byle góno, bo ten pierdnął, że nagrywaniem kanarka niby zabiera mu kontent, a ten wielki wkur, że coś na niego powiedział. Jedzie po nocy do typa i się pruje. Nie rozumiem tego. Czy na prawdę nie mogą tego po prostu olać? Lub na luzie pogadać? Widać kurde jak od fejmu się w dupsku im przewraca...
  • 2