Wpis z mikrobloga

Wpisy i komentarze spod tagu #nofapchallenge to jest taka kopalnia beki, że się w pale nie mieści xDDDD Najlepsze są te wpisy w stylu:

4/90 ledwo wytrzymałem, jak sąsiadka Grażynka lat 41 przechodziła obok. Boże jak ciężko

9/60 ewidentnie czuje przypływ energii, czuje ze mógłbym #!$%@? Kliczko w ringu.

44\60 skończyły się wszystkie moje problemy, wygrałem z rakiem, zacząłem zarabiać 4x więcej i #!$%@? wszystko co się rusza

Nawet mi was nie żal xDDDDD

#bekazpodludzi
  • 18
No i na co ludzie reagujecie? Przecież nie trzeba mieć doktoratu z psychologii żeby stwierdzić, że ten tutaj to zwykły troll.
@neves7: Stary. Spoko, możesz mieć takie zdanie o nas, że nofappersi to przegrywy, ale tak po dłuższym namyśle tak się zastanawiam, kto tu jest przegrywem - osoba pałująca wiplera do hotcipuszkarocksany.jpg lub do innej sexibabuszkamilf.gif. Według mnie osoba która zaprzestała masturbacji i oglądania pornografii raczej przegrywem nie jest.
Ja jestem
@HaleHortler ale ja Was nie uważam za przegrywow - po prostu smiechowe jest to co wypisujecie pod tym tagiem i tyle. Jeżeli zaprzestanie masturbacji pomogło Wam zmienić życie na lepsze to super. Ale ten wpis jest raczej o tym, że chyba trochę to przeceniacie i że większość Waszych wpisów jest po prostu zabawna. No offence
@neves7: Czy przeceniamy? Ale wiesz co? Ja też miałem z tego beke kiedy samemu nie spróbowałem. Teraz nie mam na celu Ciebie jakoś przekonać do tej całej inicjatywy tylko po prostu piszę moją historię.
Też miałem bekę z tego jak osoby na reddicie zachwycają się tym challenge, że stają się bardziej "alfa". Swoją ten zwrot mnie do teraz bawi "samiec alfa", ta wyższość xD Dopóki sam nie spróbowałem i zrozumiałem.
Musiałem
Ja zaobserwowałem na własnym doświadczeniu (43 dni):

-Zwiększoną pewność siebie

-Gęstszy zarost

-Obniżony głos

-Mowa ciała, bardziej pewniejsza, wyprostowana i spokojna

-Więcej energii

-Przypływ motywacji

-Chęć odnowienia kontaktów ze starymi znajomymi

-Oczy stały się bardziej hmm... żywe? Błyszczące takie z iskrą (trudno mi to nazwać)

-Optymizm

-Lepszy kontakt z różowymi paskami


@HaleHortler: Znaczy się zacząłeś dorastać?
@Leniek: Zacząłem dorastać? Uwierz mi, że okres pokwitania mam już dawno za sobą.

@SadInterlude: Zmienia się. Po prostu się zmienia i tyle. Czego to zasługa - nie wiem, ale się domyślam że to zasługa hormonalna. Testosteron rośnie to mężczyzna staje się bardziej męski, zadowolony z życia, obniża się głos i zarost staje się gęstszy.
@SadInterlude: Tak nagrywałem swój głos i porównywałem, więc jestem pewien że głos się obniża.
Głos nagrywałem co tydzień.

Normalizuje się tylko że na tym wykresie nie ma dnia 30 czy 40 już o 50 czy 70 nie wspomnę. Nie ma badań które badałyby tak długi okres abstynencji. Z tego co się orientuje najdłuższy eksperyment trwał 3 tygodnie i ten dowiódł, że poziom stężenia testosteronu rośnie. Generalnie badań jest wiele i znajdziesz
@SadInterlude: Testosteronu jest więcej niż u osoby masturbującej się, ale nie ma też go na tyle żeby ci zaszkodził. Nie kłujesz sobie tyłka testosteronem tylko naturalnie zwiększasz jego stężenie.
Z tym testosteronem musi być coś na rzeczy, bo nawet sportowcy rezgnują nawet z seksu przed ważnymi zawodami. Sam zauważyłem że mam lepszą kondycje na interwałach szosowych, więc gospodarka hormonalna musi się zmieniać. Musi się coś zmienić no bo serio nie ma