Wpis z mikrobloga

@kot1003: Te wszystkie gumowe "ergo chwyto-rogi" to jest dramat. To tylko przenosi nierówności na większą powierzchnię dłoni. Załóż sobie normalne, porządne, miękkie chwyty. Do gumowych nie wrócisz.
  • Odpowiedz
@elKoyote: Mówisz tak, bo przejechałeś X kilometrów z rogami i bez? Bo znam grono osób, które jeżdżą na wyprawy po świecie, lub długie trasy, a nawet się ścigają i poprawił im się komfort jazdy przy użyciu gripów. Możliwość dokładnego ustawienia kątów do dłoni użytkownika sprawia, że jazda staje się przyjemniejsza. Przejechałem z 6k km na zwykłych gripach, drugie tyle ERGON-GRIP i moje subiektywne zdanie jest takie, jak wyżej napisałem. No
  • Odpowiedz
Mówisz tak, bo przejechałeś X kilometrów z rogami i bez?


@kot1003: Tak, w obecnym rowerze fabrycznie miałem takie gówno ergo-chwyty, przejechałem na nich ponad 2,5 k km. Wymieniłem na porządne i jest mega różnica. Poza tym na rowerach jeżdżę od 25 lat.
  • Odpowiedz
@elKoyote: Na bogato musiałeś iść jak Ci ktoś fabrycznie gripy za dwie stówki zamontował. Nie kwestionuje tego ile jeździsz lat, chciałem tylko wiedzieć po czym wnosisz, że nazywasz coś gównem.
  • Odpowiedz