Wpis z mikrobloga

Lampa w komnacie magicali przemierza cały pokój, poruszona wiatrem z otwartej na oścież okiennicy. Sytuacja jest dość napięta. Magiczny Daniel Tibijski Dewastator przegląda czat na zmianę z wartą przy oknie. Gocha patroluje drugie pomieszczenie, nie jest zadowolona z przebiegu sytuacji.
Daniel postanawia przytulić się do poduszki, zapewne skrywając butelkę do samoobrony pod swoją ukochana poduszką.
Minister Wojny Sebastian aka Kałen śpi niewzruszony, jak prawdziwy wojownik.
Tylko Małgorzata nie potrafi zachować zimnej krwi. Co przyniosą kolejne minuty, a może godziny?
Tego nie wie nikt.
#magicale #danielmagical
  • 2