[SuperMaslo]

Mirki !

Co myślicie o wypożyczeniu 3 kamer GoPro na wesele zamiast kamerzysty? Rozdałoby się kamerki świadkom oraz każdym chętnym którzy by chcieli nagrać coś od siebie i na końcu zebrany materiał dać do profesjonalnej obróbki?

Koszt wypożyczenia kamerki to ok ~40 zł za dobę + obróbka ~500-1000 zł
Koszt kamerzysty to ok 2000 - 4000 zł

#kiciochpyta #wesele #gopro

[RRybak]

@SuperMaslo: pomysłowe, ale ryzykowne. Możesz mieć zlepek dziwnych sytuacji, z których nie da się niczego sklecić ;)
Kamerzysta profesjonalny jednak zrobi Wam nastrój, wie co uchwycić. Filmik od gości może być ciekawy i dziki, ale może nie oddać klimatu, tylko wyglądać jak relacja z domówki ;)
Z drugiej strony, jeśli by poinformować wszystkich noszących, żeby byli wszędzie i patrzeli wszędzie, to może by coś z tego wyszło. Ja bym się

[Inboxie]

@SuperMaslo: Sie najebiom, zepsójom, zgóbiom, ókradnom...

[Scaryfog]

@SuperMaslo: nie wiem czy to dobry pomysł Gopro jest kamera z obiektywem szerokokątnym wiec nie nadaje się do wszystkich ujęć. Musi być tez normalna kamera. A co gdy z tych wszystkich ujęć gości wyjdzie klapa? Jak zatrudnisz sprawdzonego kamerzystę/-ów to będziesz miał pewność ze nagrają to wszystko Ok+ możesz dać kamery gościom i dać materiał kamerzystom pózniej żeby gdzieś go wrzucili

[dGustator]

@SuperMaslo: bez gimbali to wyjdzie z tego żenada, a nie film… Poza tym GoPro nie daje podglądu na żywo, to też dla niedzielnego użytkownika będzie bardzo odrzucające

[SuperMaslo]

@dGustator: @Scaryfog: @RRybak: pomysł zrodził się ponieważ chcemy troszkę przyciąć koszty wesela i w sumie to byłaby nasza alternatywa albo to albo brak kamerzysty, za to na fotografie nie oszczędzamy. Kamerki poszłyby do młodych ogarniętych ludzi, chodziliby, tańczyli i bawili się ze selfiestickami w ręku, a jak by się zmęczyli to daliby komuś innemu.

Pytanie jaką to ma stabilizację obrazu? Czy ktoś z Parkinsonem i na

[Scaryfog]

@SuperMaslo: dobra maja stabilizacje, a z reszta przy takiej ogniskowej obiektywu nie trzeba ogromnych stabilizacji

[dGustator]

@SuperMaslo: nikt bez podstawowego doświadczenia lub odrobiny nauki nie nakręci dobrego materiału GoPro, bo po prostu nie widzi co nagrywa. Stabilizacja to nie największy problem, choć jeśli ktoś będzie chodził z kamerką w dłoni to nie nakręci nic wartościowego. Cięcie kosztów rozumiem, ale nie na czymś takim, bo zamiast pamiątki będzie wideo na poziomie filmu z imienin ciotki kręconego pożyczoną od sąsiada kamerą

[SuperMaslo]

@dGustator:
1) Krótkie ujęcie w kościele przysięgi
2) Wyjście i jazda autem (montaż kamerki na aucie)
3) Przywitanie Młodej Pary
4) Przejście po gościach
5)

[MrFruu]

@SuperMaslo: A ja powiem tak - nie jestem kamerzystą, ale obracam się w tym gronie dlatego też mam ten tag zaobserwowany. Dla mnie osobiście to świetny pomysł. Sam jakbym się teraz żenił, zrobiłbym tak. Ceremonie ślubną poprosił dwójkę znajomych, żeby trochę pochodzili i coś nakręcili, jedną kamerkę skierować z ołtarza na Was. A później podczas zabawy jedną gdzieś podwiesić a z dwiema latać po sali :)

Dlaczego warto w tym

[dGustator]

@SuperMaslo: GoPro sobie z takim materiałem poradzi, słabo radzi sobie tylko w miejscach ciemnych (czyli tutaj np. kościół), ale większym problemem są umiejętności, a raczej ich brak u przypadkowych gości. GoPro jako dodatek - OK, ale jeśli to ma być główny materiał to jest mocno ryzykowne. Wiem jak słabe filmy nagrywałem sam, przez pierwsze kilka godzin z zabawą i gdyby nie uczenie się na błędach widocznych podczas edycji, to trwałoby

[agaja]

@SuperMaslo: pomysl ciekawy, ale slusznie zauwazono, ze z czesci materialu moze wyjsc dziadostwo.
Proponuje rowniez ogarnac normalna kamere i w kosciele po prostu ustawic tak.aby byl widok na Was i na prezbiterium, a na sali tez w strategicznym (i bezpiecznym) miejscu.

[gkalinowski]

@SuperMaslo: Miałem jedno gopro (Swoje), powiedziałem najbliższym znajomym że niech się nim przerzucają i kręcą. Przyjaciel miał za zadanie tylko przypilnować baterie (miał zapasowe) i wrzucić inne do ładowania. Dużo tutaj zależy od znajomych jakich masz. Nasi sprawdzili się świetnie: ujęcia, spontaniczne sytuacje, duża interakcja znajomych w trakcie kręcenia, odgrywanie jakiś dziwnych scenek. Ile my się naśmialiśmy oglądając to! :)

PS. Ważne aby było to gopro z ekranem, bo wtedy

[aszkemason_adamazy]

@SuperMaslo:
1. Bez gimbali wyjdzie Ci mega trzeskawka i 90% materiału będzie do wywalenia (znając życie w tych 90% będą najfajniejsze momenty).

2. GoPro w pomieszczeniach ciemnych lub słabo oświetlonych sztucznym światłem radzi sobie źle, a czasem tragicznie.

3. Montaż - jeśli nie masz pojęcia o montażu to i tak szału niestety nie zrobisz :)