Wpis z mikrobloga

28 lutego 2013 - Peter Todd developer Core stwierdza, że byłby zadowolony, gdyby opłata za zwykłą transakcję wynosiła $20.35

Luke-Jr (dev Core) zaleca płacenie $5 za każdą transakcję

Greg Maxwell (dev Core) stwierdza, że Lightning Network był możliwy do stworzenia w 2013, ale z powodu przestrzeni w bloku nikogo nie obchodził

W. J. van der Laan - główny developer Core, posiadający całkowitą kontrolę nad repozytorium, uznaje sztuczne utrzymywanie małej przepustowości za zaletę, bo zmusi ludzi do używania protokołów off-chain:
"A mounting fee pressure, resulting in a true fee market where transactions compete to get into blocks, results in urgency to develop decentralized off-chain solutions. I'm afraid increasing the block size will kick this can down the road "

(na których ma zarabiać Blockstream... przypadek? ( ͡º ͜ʖ͡º))

To samo od innego developera Core - Matta Corrallo "Yes, I am arguing that by increasing the blocksize the incentives to actually make Bitcoin scale go away. Even if amazing technologies get built, no one will have any reason to use them."

#bitcoin

Core sztucznie niszczy skalowanie on-chain aby przymusić użytkowników do używania LN. Takie coś nazywa się centralnym planowaniem.

Załączony komentarz gdzie Greg Maxwell stwierdza, że bloki muszą być pełne bo inaczej bitcoin nie działa...
Pobierz megaloxantha - 28 lutego 2013 - Peter Todd developer Core stwierdza, że byłby zadowol...
źródło: comment_5RtjCrRdfexMI2pxDVvVIe3e7Pkjd1AG.jpg
  • 29
@bitcoin: Stąd ich frustracja, mieli plan być pierwsi. Zapewne jakby wszedł segwit to bardzo szybko wyskoczyli by z gotową implementacją, działającym hubem, usługami konsultacji dla biznesu itd.
Segwit był tworzony bardzo długo jak na coś w miarę prostego, bardzo prawdopodobne że tworzyli dwie rzeczy jednocześnie, dostosowując jedno pod drugie.

https://blockstream.com/team/ kupa ludzi... i co oni właściwie robią? gdzie tu plan biznesowy? Istnieją już ponad 3 lata i nic.
@megaloxantha: Wszystko jest open source, więc w czym problem? Każdy full node może być hubem.
Jeśli technologia jest dobra i mają developerów, którzy się na niej znają, to nie widzę problemu, żeby nie mieli by zarabiać na konsultacjach z biznesem, w celu ich zastosowania. Jak potrafisz to zrobić lepiej, to zaproponuj taką usługę, za niższą cenę.

Co Cię interesuje na co wydają swoje pieniądze?
Duże firmy stać na to, żeby eksperymentować
@megaloxantha: Nie do końca rozumiem jak mogłoby to wyglądać inaczej. Jeśli jest firma, w którą zainwestowano dziesiątki milionów dolarów, to jej pracownicy są po to, by ona mogła zarabiać.

Oni nie chcą zniszczyć bitcoina, oni chcą zarobić. To czy pomogą czy zaszkodzą jest dla nich drugorzędną decyzją.

Głowa mi pęka z braku rozumienia do wszystkich tych, którzy to nazywają teorią spiskową. Jak można wierzyć, że dowolna firma i ludzie tam ZARABIAJĄCY,
@Ancro:

zgodnie z wizją Satoshiego

Satoshi nie był nieomylny. Jego kod był słabej jakości. Satoshi nie ma ma absolutnej władzy nad Bitcoinem i monopolu na "wizję". Liczy się tylko technologia. Nie ważne czy autorem jest Satoshi, czy Blockstream.

Transakcje off-chain, jak najbardziej mają sens, nawet przy udanym skalowaniu on-chain. Pozwalają na dokonywanie błyskawicznych i anonimowych transakcji. Wiesz kto pierwszy wpadł na pomysł transakcji off-chain? Satoshi: https://en.bitcoin.it/wiki/Payment_channels#Nakamoto_high-frequency_transactions.
@bitcoin: Zaczynasz od wytknięcia mi tego, że Satoshi nie był nieomylny, a kończysz tym, że on także mówił o offchain?

Jednak w tym momencie, jest to bez znaczenia. To była mała dygresja, bo nie o oryginalnej wizji tu mowa, tylko o pewnej krótkowzroczności, która towarzyszy ślepej wierze w Blockstream.
@megaloxantha: Kontrola nad repo to nie kontrola nad Bitcoinem. To użytkownicy systemu decydują, czy ufają na tyle danemu repozytorium, żeby pobrać i uruchomić oprogramowanie z danego źródła. Nie da się wymusić używania kodu bezpośrednio z danego repo.
@bitcoin: Repo = Core, maxwell z ferajną musiałby robić to co BU teraz, tylko w celu zatrzymania małego bloku...

A LN działa tylko w modelu banków, bo kanałów nie trzeba ciągle zamykać tylko wtedy, gdy płatności się znoszą. Płatności się znoszą tylko przy ogromnym zgrupowaniu różnych ludzi i firm = bank. Do płatności w jedną stronę wystarczy prosty multisig.
@Ancro:

Zaczynasz od wytknięcia mi tego, że Satoshi nie był nieomylny, a kończysz tym, że on także mówił o offchain?

Podałem ten przykład tylko dlatego, żeby pokazać, ze Satoshi nie mówił tylko o transakcjach on-chain, bo niektórzy się bardzo sugerują siłą autorytetu;).
W żaden sposób, nie znaczy to, że takie rozwiązanie jest doskonałe, tylko dlatego, że tak powiedział Satoshi. Wiele osób, w tym moja skromna osoba;), badał jak działają takie transakcje
dobry troll


@SharpNieSharp: obserwuj @Ancro to jest dobry trol. Mało kto a powiedziałbym, że nikt nie podejrzewa go o bycie nim tak dobrze gra albo jest faktycznie głupi co według mnie niemożliwe. Ja mam go na widelcu od jego pierwszego wpisu w rodzaju "bitcoin tak super no ale są przecież dużo lepsze alty"
@megaloxantha:

Repo = Core, maxwell z ferajną musiałby robić to co BU teraz, tylko w celu zatrzymania małego bloku...

A LN działa tylko w modelu banków, bo kanałów nie trzeba ciągle zamykać tylko wtedy, gdy płatności się znoszą


Możesz rozwinąć?

Skalowanie on i off chain się wzajemnie nie wyklucza. Oba rozwiązania są potrzebne.
@bitcoin: LN tak działa że otwierasz kanał i dwie strony wkładają tam np. po 1 BTC. Teraz można sobie wzajemnie przesyłać 1 btc w dwie strony bez ograniczeń.
Powiedzmy że chcesz przesłać 1btc do Alicji, masz kanał z Karolem na 1 btc, Karol ma kanał do Alicji na 1 btc. Routing LN tworzy trasę przez Karola. Po wysłaniu 1 btc kanał Karola do Alicji jest pusty.

Karol ma do wyboru: albo
Stąd mowa o settlement network. To już nie p2p tylko swift.


@megaloxantha: "Podsumowując, Lighting Network to projekt, który działa poza blockchainem, jest dodatkiem do sieci Bitcoin, używającej określonych czasowo kontraktów na umówioną kwotę co zapobiega oszustwom, ponieważ suma środków musi się zgadzać na początku podczas zamrażania i na końcu podczas zamykania kanału płatności. Fakt, że nie ogłaszamy każdej transakcji całemu światu zwiększa prywatność i bezpieczeństwo. Transakcje chociaż mają miejsce poza siecią