Aktywne Wpisy
TwojHimars +602
#!$%@? umysłowe #biedronka weszło na wyższy poziom xD
sezonowiec1 +60
Jestem właśnie w Sztokholmie, jak patrzę jak ta Szwecja upada to chciałbym żeby Polska tak samo upadała. To chyba ten sam poziom co Amerykanie na Twitterze piszący, że polska właśnie upada, bo mamy więźniów politycznych i inna pisowa propaganda xD
#bekazprawakow #4konserwy #urojeniaprawakoidalne
Zdjęcie bez żadnego kontekstu, dałem pierwsze lepsze
#bekazprawakow #4konserwy #urojeniaprawakoidalne
Zdjęcie bez żadnego kontekstu, dałem pierwsze lepsze
Kolejno: pozycja, imię i nazwisko, nazwa klubu, data rozpoczęcia pracy w klubie, liczba dni przepracowanych w klubie, liczba meczów, liczba punktów i średnia punktów na mecz.
**1. Marcin Kaczmarek - Wisła Płock - 22.06.2012 - 1734 dni - 26 meczów (162)* - 32 punkty (286)* - 1,23 (1,77)*.
2. Michał Probierz - Jagiellonia Białystok - 07.04.2014 - 1080 dni - 108 meczów (198) - 169 punktów (295) - 1,56 (1,49)
3. Piotr Stokowiec - Zagłębie Lubin - 12.05.2014 - 1045 dni - 67 meczów (101)* - 98 punktów (175)* - 1,46 (1,73)*
4. Grzegorz Niciński - Arka Gdynia - 21.09.2014 - 913 dni - 26 meczów (85)* - 30 punktów (135)* - 1,15 (1,59)*
5. Waldemar Fornalik - Ruch Chorzów - 07.10.2014 - 897 dni - 90 meczów (185)** - 112 punktów (266)* - 1,24 (1,44)**
6. Jacek Zieliński - Cracovia - 20.04.2015 - 702 dni - 72 mecze - 108 punktów - 1,50
7. Piotr Nowak - Lechia Gdańsk - 13.01.2016 - 434 dni - 42 mecze - 74 punkty - 1,76
8. Kazimierz Moskal - Pogoń Szczecin - 24.05.2016 - 302 dni - 26 meczów - 33 punkty - 1,27
9. Nenad Bjelica - Lech Poznań - 30.08.2016 - 204 dni - 19 meczów - 40 punktów - 2,11
10. Jacek Magiera - Legia Warszawa - 24.09.2016 - 179 dni - 16 meczów - 38 punktów - 2,38
11. Maciej Bartoszek - Korona Kielce - 10.11.2016 - 132 dni - 11 meczów - 18 punktów - 1,64
12. Franciszek Smuda - Górnik Łęczna - 15.12.2016 - 97 dni - 7 meczów - 5 punktów - 0,71
13. Jan Urban - Śląsk Wrocław - 05.01.2017 - 76 dni - 6 meczów - 7 punktów - 1,17
14. Kiko Ramirez - Wisła Kraków - 05.01.2017 - 76 dni - 6 meczów - 12 punktów - 2,00
15. Dariusz Wdowczyk - Piast Gliwice - 03.03.2017 - 19 dni - 3 mecze - 6 punktów - 2,00
16. wakat - Bruk-Bet Termalica Nieciecza
* - trenerzy Kaczmarek, Stokowiec i Niciński pracowali w swoim klubie także w I lidze (Kaczmarek nawet w II). Liczby w nawiasie uwzględniają zsumowany dorobek w I lidze i Ekstraklasie.
** - trenerzy Probierz i Fornalik prowadzili dane zespoły więcej niż jeden raz. Liczby w nawiasie uwzględniają cały ich dorobek w klubie bez podziału na kadencje.
Odkąd klub z Niecieczy występuje na w miarę poważnym poziomie rozgrywek w Polsce, niesie za sobą dużo kontrowersji. Tyluż jest przeciwników robienia klubu w małym ośrodku, w roli "zabawki" miejscowego biznesmena, co osób, które z uznaniem patrzą na to, jaką drogę przeszedł Bruk-Bet i jak poczyna sobie w Ekstraklasie. Na mirko była seria ankiet, których wyniki są jednoznaczne. Najbardziej szanowanym klubem przez tutejsze grono jest nie kto inny, a właśnie Bruk-Bet Termalica Nieciecza. Jako jedyny zdobył ponad 2/3 głosów dla opcji "szanuję", mając dużą przewagę nad drugim miejscem, niezależnie od tego, czy bierzemy pod uwagę tylko Ekstraklasę, czy wszystkie ligi. Nie mam innych przykładów na poparcie tej tezy, ale sam przypominam sobie wpisy na temat Niecieczy na tym portalu, które miały na ogół pozytywny wydźwięk.
Dlaczego o tym piszę? Ponieważ przede mną trudne zadanie. Na temat Niecieczy mam kiepskie zdanie, i wcale nie dlatego, że jej siedziba znajduje się w małej miejscowości. Naprzeciw siebie będę miał zatem większość użytkowników tagu, ale trudno.
Po prostu wystarczająco dużo widzieliśmy już podobnych przypadków - klubów z niewielkich ośrodków, które pod niektórymi względami (raczej oczywistymi) musiały się różnić od ich odpowiedników z większych miast. W swojej istocie jednak wcale nie różniły się aż tak bardzo. Wszelkie patologie w zarządzaniu, korupcja, ale i sukcesy sportowe, sposób budowania drużyny... Pod tym względem nie wprowadzały nic nowego. Z Niecieczą jest podobnie. Nie zarzucam im oczywiście żadnych nieuczciwych działań, ale mam wrażenie, jakby byli traktowani jak prawdziwy LZS (czy LKS, której to nazwy wcześniej używali), drużyna chłopaków z sąsiedztwa, która pisze piękną historię awansując coraz dalej, aż na sam szczyt - do Ekstraklasy. Tymczasem Bruk-Bet, oprócz wielkości siedziby, potencjału kibicowskiego i skali działania, nie różni się za bardzo od innych uczestników ligi. Tak samo zatrudnia piłkarzy z zewnątrz, w tym obcokrajowców, tak samo stawia na znanych w Polsce trenerów, i wreszcie tak samo ich zwalnia. Nikt tam nie odkrywa futbolu na nowo.
Podstawowa różnica jest jedna - jest to klub wybitnie rodzinny i będąc tylko najemnikiem, może być ciężko wkupić się w łaski miejscowych. Sam tego nie wymyśliłem, opisał to Michał Trela z Przeglądu Sportowego, a materiał ten każe twierdzić, że przy podobnym podejściu nie ma większych szans na dalszy rozwój tego klubu.
Całość można podsumować w jeden sposób - dlaczego Witkowscy zdecydowali się na zwolnienie Michniewicza w takim momencie?
Im bardziej dany klub zależy od właściciela (i im bardziej właściciel pozostaje główną osobą, której na klubie zależy), tym bardziej jest to jego sprawa, a nie osób z zewnątrz. Oczywiście pozostaje kwestia samego szkoleniowca - ale on raczej sobie poradzi. W swojej karierze miał już niejedną przerwę od pracy, ale ma też na koncie wiele klubów w CV, a Bruk-Bet na pewno będzie w nim pozytywnym wpisem, mimo niedokończonej roboty.
W odniesieniu do samej Niecieczy jeszcze jedno spostrzeżenie: w kwestii trenerów patrzę na nich uważnie od sezonu 2013/14. Tak jak poprzednik Michniewicza, Piotr Mandrysz, pracował w klubie przez 2,5 roku, tak w ciągu zaledwie poprzednich sześciu miesięcy pracowało tam trzech szkoleniowców: Radolsky, Jabłoński i Lipecki. O tym wspominałem jednak już przy okazji zmiany Mandrysza na Michniewicza, więc nie chcę się tak bardzo powtarzać.
Również wtedy napomknąłem o tym, że Michniewicz mało gdzie jest w stanie zagrzać dłużej miejsce. W Niecieczy pracował przez 289 dni, ma na koncie 26 meczów i 36 punktów, co daje średnią 1,38. W jego pracy jest to 4. wynik:
975 dni, 77 meczów - Lech Poznań
411 dni, 48 meczów - Pogoń Szczecin
384 dni, 32 mecze - Zagłębie Lubin
289 dni, 26 meczów - Bruk-Bet Termalica Nieciecza
280 dni, 23 mecze - Arka Gdynia
221 dni, 17 meczów - Widzew Łódź
214 dni, 23 mecze - Podbeskidzie Bielsko-Biała
167 dni, 17 meczów - Jagiellonia Białystok
114 dni, 7 meczów - Polonia Warszawa
Czyli raczej w normie. Wprawdzie znowu nie przepracował pełnego sezonu (udało mu się to tylko w Lechu i w Pogoni), ale i liczba meczów, i dni w klubie jest wyższa, niż w większości pozostałych prowadzonych przez niego zespołów.
Liczba klubów też robi wrażenie. Było ich dotąd 9, więcej miał tylko Bogusław Kaczmarek (10). Z obecnych najwięcej mają Franciszek Smuda (8), Michał Probierz, Jacek Zieliński i Dariusz Wdowczyk (po 7). Należy przy tym pamiętać, że Smuda, Probierz i Zieliński niektóre kluby trenowali po dwa razy, a Michniewicz w każdym klubie pracował tylko raz. Dodatkowo niektórzy pracowali też w klubach poza Ekstraklasą - czy to w niższych ligach, czy zagranicą. Statystyka obejmuje wyłącznie kluby grające na dany moment w Ekstraklasie.
Statystyki pozostałych trenerów:
- nadal czekamy na 3. rocznicę pracy Probierza w Jagiellonii w drugiej kadencji (wynik z pierwszej wyrówna po kolejnych dwóch tygodniach),
- jeśli Jacek Zieliński wytrzyma w Cracovii do końca rundy zasadniczej, zrówna się z Wojciechem Stawowym, który prowadził ten zespół w największej liczbie meczów Ekstraklasy (76),
- z trenerów, którzy zostali zatrudnieni bezpośrednio przed bieżącym sezonem, został tylko Moskal. Oprócz niego swoje kluby przejęli wtedy także Michniewicz, Wilman i Hasi,
- Jacek Magiera ma identyczny wynik punktowy po 16 kolejkach w Legii, jak Henning Berg i Stanisław Czerczesow | więcej
Tym razem tabeli z 90minut.pl nie będzie, bo pokrywa się ona z aktualnym stanem rywalizacji w lidze. Tu chyba nie ma czego komentować - Bruk-Bet ma słabą wiosnę, ale może wystarczyć jeden dobry mecz na cztery, aby zapewnić sobie górną ósemkę. Czego chcieć więcej? Jak widać, można wymagać, tylko trzeba mieć ku temu podstawy... Usprawiedliwieniem jest bardzo trudny terminarz na początku, z którego Nieciecza i tak zdołała wyciągnąć dwa punkty. Potem rzeczywiście było słabiej, ale być może po przerwie na kadrę byłoby już zupełnie inaczej. I w sumie będzie, bo pod wodzą nowego trenera.
#ekstraklasa #pilkanozna #trenerzywekstraklasie