Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Eh wtopa na #tinder. Kolejny weekend zakończony udanymi łowami (z moją mordą 6/10 wystarczyło wrzucić porządne foto i nabrać pewności siebie). Klubik, buzi buzi i idziemy do mnie. Był lodzik, były seksy, spuścik, przytulanki po i #!$%@? mać... rano zauważyła moją kartę do firmy.
"O ja też pracuję w XXX".
Dzisiaj mnie wystalkowała w intranecie i okazuje się, że pracuje piętro wyżej. Więc przyszła na lunch do nas i od razu przysiadka do mnie.
Jak jej powiedzieć, że ma #!$%@?ć i nie truć mi życia? Jakbym wiedział, że pracuje gdzieś u nas to w życiu bym nie tknął.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
  • 59