Wpis z mikrobloga

Mirki i Mirabelki #rozdajo! Jakiś czasu temu oddałem szpik kostny za pośrednictwem dkms.de (emigracja się kłania). Ostatnio w ramach podziękowania dostałem od fundacji koszyk z upominkami, większość z nich w szkle (m.in. dżem, miód) i wysyłka byłaby utrudniona. Z nietłukących się rzeczy była kawa (pic related) chętnie podzielę się nią z kimś z was.

Losowanie sposród plusujących jutro (20.03.17) o godz. 21:00 za pośrednictwem mirkorandom. Zapraszam wszystkich do udziału. Wysłka na mój koszt na terenie UE.
Oczywiście zachęcam również wszystkich do zarejestrowania się w bazie dkms!
Jeśli ktoś miałby jakieś pytania odnośnie moich doświadczeń to zapraszam do zadawania pytań (pobranie z talerza kości biodrowej).
#kawa #dkms
Pobierz panherrmister - Mirki i Mirabelki #rozdajo! Jakiś czasu temu oddałem szpik kostny za ...
źródło: comment_mLBQPYp2aH7keihJhi7sMyhuGfnd0I2m.jpg
  • 15
@Sanderalek: Super, że dołączyliście! :) Sam zabieg pod pełną narkozą, spałem. Pierwsze 24 h raczej byłem dość wyczerpany, ale bez środków przeciwbólowych. Przez następne dni generalnie da się funkcjonować, ale plecy nie pozwalają na zbyt dużo.
@panherrmister: Dałem plusa, ale nie ze względu na losowanie, ale za oddanie szpiku. Też od pewnego czasu jestem w bazie danych dawców szpiku i moim marzeniem jest to, by właśnie w ten sposób komuś pomóc. Jak to mówią - apetyt rośnie w miarę jedzenie i "zwykłe" oddawanie krwi to już dla mnie normalność..
Zarejestrowem sie w bazie prawie rok temu i na szczescie jeszcze nikomu nie byl potrzebny moj szpik. :) Niemniej jednak jakby znalazla sie taka osoba, to nie zastanawialbym sie ani chwili, tylko od razu pognal do szpitala.