[devillikeme]

19 dni 23 godziny 12 minut 37 sekund.
Poległem, Panowie.
Sporo o tym myślałem przez ostatnie kilka dni, nawet sobie trochę podwalilem, trzymała mnie tylko myśl "#!$%@? chłopie, tyle dni psu w dupe za klika sekund przyjemności?" Jednakże poległem, zdałem sobie sprawę że porno siedzi we mnie mocniej niż mi się wydawało. Na pewno po tych niemal 20 dniach miałem więcej energii, zagadałem do 1 różowego, może sobie wkręcam ale zauważyłem częstsze uśmiechy w moją stronę. Do wszystkich którzy myślą że po tych 10 czy 20 dniach orgazm będzie mega zajebisty:
Jest mega #!$%@?, w sumie to prawie w ogóle go nie było, za to musiałem zmienić gacie... Nie dajcie się sabotować swojemu umysłowi. Życzę wam wytrwałości i pamiętajcie, ręce na kołdrę. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#nofapchallenge

[Neapol]

@devillikeme nofap to dziadziuś

[Kurczkan]

@devillikeme: I tak szacun.

[ImperiumCienia]

@devillikeme: nie wkrecasz sobie. To fakt, na nofapie caly ten testosteron czy ogolnie energia zwiazana z seksualnoscia potrafi nas zajebiscie niesc przez codzienne zmagania. Bywa oczywoscie zmiennie ale zmiana jest in plus szczegolnie jesli sam cieszysz sie z tego ze wreszcie zrzuciles z siebie to poczucie brudu i nijakosci

[devillikeme]

@ImperiumCienia jak już wszystko się w miarę unormowalo to było coraz lepiej