Wpis z mikrobloga

hej #lublin chcialem sie podzielic taka refleksja odnosnie #piwowlublinie :)
wczesniej jak siedzialem na wykopie to kojarzylem z nicku doslownie kilka osob - ot ludzie z ktorymi sie kumpluje, pracuje itd. ale na wykopie nie okazujemy jakos specjalnie jakiejs relacji.
Innych kojarzylem z tego ze sa aktywni pod tagiem i po prostu zapamietywalem nicki ale to kim sa i jak wygladaja to byly jedynie moje wyobrazenia.
Potem poszedlem na moje pierwsze piwowlublinie nastepnie na drugie i to takie (pozytywnie) dziwne, ze sa ludzie z ktorymi pilem piwo, rozmawialem, sa bardzo fajni, smieszkujemy sobie i rozmawiamy pod niektorymi wpisami czasem nawet spamujac - ale poza wykopowym piwem sie nie spotykamy, nie piszemy smsow itd. Jest mimo wszystko jakies takie odczucie, ze tego goscia kurde znam, on jest spoko ( ͡° ͜ʖ ͡°) zupelnie inaczej sie takiej osobie odpisuje niz niz randomkowi :)
Pozdrawiam wszystkich z ostatnich dwoch piwwlublinie (òóˇ)
  • 5