Wpis z mikrobloga

Zapowiedź #pillarsofeternity 2 #deadfire w CD-Action na niezwykle wysokim poziomie ( ͡º ͜ʖ͡º)

Chyba nawet znalazłem zagraniczny pierwowzór (po 1.5 min szukania w Google xD), który zdaje się został kiepsko przetłumaczony i streszczony przez redaktora magazynu. Konstrukcja tej zapowiedzi jest BARDZO podobna do tej z CDA (z odstępstwami, o czym wspomnę nieco niżej; oznaczyłem gwiazdką *).

Ale skupię się na babolkach rodzimego tekstu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

O podklasach

Przykładowo druidzi będą mogli zostać członkami Loży Upiornych Serc i korzystać nie ze zwierzęcych towarzyszy (...), ale z ich widm.

Nie druidzi, a łowcy. I nie wiem skąd wzięła się tu jakaś loża skoro podklasa nazywa się po prostu Ghost Heart w oryginalnym języku.

otrzymaliśmy możliwość pokierowania dwu- lub -trzyklasowcami

Dwuklasowcami. Sawyer stwierdził, że więcej to przesada i wprowadziłoby to zamieszanie.

warownia w wiosce Caed Nua

Nope, Caed Nua to nazwa samej warowni.

Obsidian robi jednocześnie krok naprzód i krok w tył. Z jednej strony wypływa w stronę zupełnie nowych ziem, o bardziej orientalnej architekturze (...). Z drugiej zaś: wątek Eothasa to jeden z refrenów "jedynki", a zarazem historia ciekawa już na etapie zarysu. (...) Możliwość spotkania "prawdziwego" Eothasa zapowiada wzrost stawek i skali na miarę tego, co z Wrotami Baldura uczynił drugi Baldur's Gate (...).

Za drugim odczytem zrozumiałem o co chodziło autorowi, niemniej jednak jest to bardzo niechlujne i niefortunne sformułowanie z tym krokiem naprzód i w tył w kontekście reszty akapitu. Sformułowanie "zrobić krok naprzód i w tył" sugeruje, że w jakichś kwestiach następuje progres jednych aspektów i regres drugich. Tutaj zaś odnosi się do przedstawionych nowinek w świecie gry przy zachowaniu wątków z poprzedniej części. Serio zachowanie ciągłości między dwiema częściami to jakiś krok w tył? Moim zdaniem bardziej adekwatne byłoby sformułowanie, że gra jedną nogą stoi w rzeczach znanych z części pierwszej, drugą zaś wykracza na nowe, wcześniej niezbadane tereny.

Zuchy Sawyera przyznają, że (...)

Jakie zuchy skoro następujące po tym informacje pochodzą z "ust" samego Sawyera?

Udostępnione grafiki koncepcyjne każą >przypuszczać<, iż (...) wyprawią się z nami na wyspy paladynka Pallegina, elfi mag Aloth oraz eksfarmer (a obecnie wojownik) Eder.

Oj, myślałem, że twórcy już na samym początku słownie potwierdzili obecność tych postaci, a jednak to tylko spekulacje? :(

Następnie mamy wspomnienie o dodatkowej kompance wprowadzonej dzięki osiągnięciu jednego z progów kampanii, co dziwne, na niej się kończy, gdy prawdopodobnie oryginalny tekst wspomina o kolejnych postaciach i w ogóle wielu innych rzeczach, o których nie wspomniano w CDA (*zapewne oryginał był sukcesywnie aktualizowany w trakcie zbiórki na Figu, gdy tekst inspirowany został naprędce napisany na pewnym etapie pierwowzoru, wysłany zawczasu do publikacji i zapomniany).

Nie wiadomo, czy w Deadfire pojawią się nieobecne uprzednio romanse.


Tymczasem już 14 lutego w aktualizacji zakomunikowano:

Over time, companions can form strong bonds of camaraderie, feelings of intense loathing, or even love.


(...) podniesienie limitu doświadczenia z 16. poziomu w Białej Marchii do 18. w Deadfire. (...)

Tymczasem w aktualizacji z 17.02 podniesiono limit do 20lv.

Obsidian zdaje sobie sprawę, że w "jedynce" sporo utarczek było powtarzalnych lub niezbyt znaczących i (ponoć) zrobi w temacie krok w tył. Nie zrobi natomiast kroku w bok, bo w grze (...) nie pojawią się znane z Tyranny ataki kombinowane.

Co ten autor ma z tymi krokami w różnych kierunkach? No i w jaki sposób chęć uczynienia walk ciekawszymi i zminimalizowania "śmieciowych" potyczek to robienie kroku w tył? Czyżby nudne, śmieciowe potyczki to było coś do czego powinno się dążyć, a Obsidian postanowił się od tego cofnąć?

Potem mamy kolejne porcje niezgrabnie złożonych zdań, aż dochodzimy do kolejnego kwiatka.

Za ścieżkę dźwiękową wciąż ma odpowiadać Sam Hulick, były kompozytor Mass Effecta.

W PoE1 reżyserią/realizacją dźwięku i komponowaniem muzyki zajmował się Justin Bell. Ta sama rola przypadnie mu w sequelu. Skąd ten Hulick się tu wziął?

Kolej na zakończenie tekstu, w który autor twierdzi, że gra ma być większa, lepsza, ale nie rewolucyjna. Serio? Własny statek, załoga, pływanie po otwartej mapie, polowania na morskie potwory, łowienie ryb, wywrócenie systemu czarów do góry nogami, to nie swego rodzaju rewolucje w gatunku "klasycznych cRPGów"?

Oczywiście część tego czepialstwa z mojej strony jest zapewne nieco na wyrost- wiadomo, że media drukowane rządzą się swoimi prawami i ich zawartość trzeba tworzyć z wyprzedzeniem, a tekst został prawdopodobnie popełniony gdzieś w okolicach połowy kampanii gry na Figu, zaś potem nie został zaktualizowany przed publikacją (kampania trwała od 26 stycznia do 25 lutego i kolejne nowinki na temat gry pojawiały się stopniowo na przestrzeni tego okresu; numer CDA trafił do sklepów 07 marca- można gdybać ile faktycznie było czasu na poprawki i uzupełnienie zapowiedzi). Niemniej jednak nie tłumaczy to ogólnej niechlujności całego tekstu, który sprawia wrażenie napisanego naprędce, na kolanie, bez korekty czy weryfikacji nawet tych informacji, które były dostępne już w chwili jego powstawania.

#crpg #rpg #gry
wielooczek - Zapowiedź #pillarsofeternity 2 #deadfire w CD-Action na niezwykle wysoki...

źródło: comment_YzUjfcYLYqy70L6KDfeOQRyzVGhcZK88.jpg

Pobierz
  • 7
@jigsaw96: Papkin, który również zrecenzował Torment: ToN w tym samym numerze (jeszcze nie przeczytałem). Recenzja dość obszerna więc może ona aż tak go zaabsorbowała, że nie starczyło czasu na poprawki w zapowiedzi PoE2.

@Croudflup: IMO nie odstaje od standardów konkurencji, tej stricte-konsolowej ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Zorak: Gdybym nie ograł dodatków to do dzisiaj należałbym do obozu hejterów. Ale jednak dane mi było poznać rozszerzenia
@wielooczek podstawka byla spoko, dodatki polepszyly gre i sa o kilka klas wyzej. Ogolnie bardzo dobry rpg i sam mialem z poe wiecej zabawy niz z wiedzminem.

Tylko ten rozmiar druzyny bo z 5 to bedzie tank/meele dps/ ranged dps / healer / CC. A tak ten jeden wiecej to zawsze mozna bylo pokombinowac.