Wpis z mikrobloga

@cd6057: na pewno nie ta 1, służy bardziej do monitoringu domu niż do dzieci. Musiałbyś mieć cały czas aplikacje w telefonie wlaczona. Szukaj czegoś w stylu tej motoroli z dedykowanym odbiornikiem
  • Odpowiedz
@cd6057: z doswiadczenia polecalbym znalezc cos co ma zarowno standardowe polaczenie raidowe + WiFi.
Zasieg do 300m to sciema i jak kilkanascie metrow przez sciany to juz jest mega dobrze, takze to wloz miedzy bajki.

WiFi ratuje sytuacje jak w budynku jest Wifi a dziecko jest gdzies daleko (np hotel na weselu). Zwykle radio daje rade w normalnych sytuacjach albo w miejscach gdzie nie ma WiFi.
  • Odpowiedz
@cd6057: Osobiście nie polecałbym takich z jednym modułem i obsługą wyłącznie przez smartfon (w zasadzie to bardziej kamera).
Czasem zdarzy się, że telefon będzie wyłączony / rozładowany, będziesz z kimś rozmawiać albo po prostu zamkniesz aplikację.
Lepiej mieć drugi moduł, który zadziała zawsze, niezależnie od okoliczności.
U nas kamerka się nie sprawdziła, bo jeśli miałbym siedzieć i gapić się na dziecko przez kamerę, to równie dobrze mogę siedzieć obok. Ostatecznie
  • Odpowiedz
@cd6057: a ja sobie chwalę nianię z obrazem - przydała się w nocy, żeby sprawdzić czy się dziecko rozkopało i trzeba iść przykryć, albo jak uczyło się samo zasypiać, żeby ocenić sytuację.
Faktycznie info o zasięgu można między bajki włożyć, czas pracy na baterii też może być różny. Mi szybko się popsuła funkcja pracy na baterii, a mam motorolę, tylko inną niż podlinkowana.
  • Odpowiedz