Wpis z mikrobloga

Dobra, to się zaczyna robić nudne, więc spróbujmy podyskutować. Obiecuję pozostawić swoje "mizoginiczne" opinie dla siebie, zakładając że spotkam się z normalnymi opiniami kobiet. Jeśli jesteś różową dziewczynką bez własnego zdania, powtarzającą populistyczne hasełka feministyczne, ten wątek nie jest dla ciebie.

W jaki sposób kobiety są w Polsce dyskryminowane? Podaj proszę przykłady, najlepiej z doświadczenia. A jeszcze lepsze byłyby suche dane statystyczne. Pytałem wielokrotnie w wielu wątkach, lecz odpowiedzi brak, dlatego postanowiłem stworzyć nitkę skupioną tylko i wyłącznie wokół tego tematu, może w ten sposób dowiem się (nie tylko ja) czegoś konkretnego. Zwłaszcza że w ostatnich dniach przeczytałem sporo na temat "problemów kobiet w Polsce", ale nikt nie napisał co to za problemy.

1. Dowiedziałem się, że jednym z objawów dyskryminacji jest ograniczanie dostępu do tabletki "dzień po". Czy to oznacza, że jako mężczyzna mogę iść do apteki i te tabletki będą mi wydane ot tak, w przeciwieństwie do kobiet?

2. Co oprócz tego?

#dzienkobiet #rozowepaski #feminizm #kiciochpyta #pytanie
  • 14
@dolOfWK6KN: ja bym dodał profilaktykę wykrywania chorób kobiecych vs chorób męskich. Bo próbuję się zbadać ale albo chcą ciężkie pieniądze, albo odsyłają z kwitkiem 'bo u pana w rodzinie nikt raka jąder nie miał'. A ulotkami o darmowym badaniu piersi czy szyjki macicy całe miasto #!$%@?...
@sebawo: Nie odbijajmy piłeczki, nie dyskutujmy o dyskryminacji mężczyzn. Zwyczajnie chciałbym się dowiedzieć o kobiecych problemach w Polsce, dla swojej własnej świadomości, może mi to mój mizoginiczny dziób zamknie.

Wołam wyrywkowo osoby piszące o problemach kobiet bez konkretów w tym wątku:

http://www.wykop.pl/wpis/22659895/dzienkobiet-pracbaza-oswiadczeniezdupy-dzisiaj-dzi/

@czcigodna_maupa @wiecejnizjednozwierze @drhipis @miki4ever @Constantine @SScherzo @oluchna i innych których pominąłem. Więcej razy nie zawołam, ale jeśli i to wam nie pasuje, dajcie mnie na czarnolisto o ile jeszcze
@dolOfWK6KN:
1. wage gap
2. emerytalny gap
segment pochodny protekcjonalnego traktowania (tl;dr baba za kierownicą)
3. trudniejsza droga awansu
4. mniejszy nacisk w edukacji na 'wartościowe' kierunki ksztąłcenia np. inzynierskie
5. uznawanie pewnych domen zycia za 'męskie' co jest bardzo problematyczne jeli to wazna domena np. polityka, prawodastwo czy biznes (w przeciwieństwie do hurr durr faceci nie mągą na przedszkolanki)
segment kultury głowy-rodziny i pani-domu
6. traktowanie macierzyństwa jako celu zycia
drhipis - @dolOfWK6KN: 
1. wage gap
2. emerytalny gap 
segment pochodny protekcjon...

źródło: comment_LeS5ioFwOHwOnRdvUTMz1DoWgn9RfJGY.jpg

Pobierz
@drhipis: Dziękuję za konkretne...opinie i proszę o fakty poparte dowodami.

1. Mam dane na temat wage gap, które zaprezentuję później. Dużo czytania, ciekawe wnioski.
2. Dowody proszę. Mój dziadek stolarz ma mniejszą emeryturę od mojej babci pracującej na krosnach przez 20 lat i w kuchni przez resztę wieku roboczego.
3. Parytety.
4. Kto decyduje o kierunku nauki? Dyrektor cyrku czy uczeń?
5. Mówisz o obecnych latach czy 80/90'? Bo włączam TV
@dolOfWK6KN: pisałam wyraźnie w tamtym wątku, o co chodzi, a także to, że nie chodzi o równouprawnienie. po co mnie wołasz? wystarczyło przeczytać komentarze w tamtym wątku. ja nie pisałam o dyskryminacji.
@dolOfWK6KN: nie interesuje Cię opieka okołoporodowa - mnie owszem. wybacz, nie chce mi się zbytnio teraz dyskutować, tym bardziej, że mi nie zależy, by komukolwiek cokolwiek udowadniać. każdy ma swoje podejście i tyle.
@SScherzo: Nie napisałem, że mnie nie interesuje, tylko że nie jestem w temacie.

wybacz, nie chce mi się zbytnio teraz dyskutować


Spoko, ten wątek nie zniknie. Wróć do niego jak znajdziesz chwilę wolnego czasu.

tym bardziej, że mi nie zależy, by komukolwiek cokolwiek udowadniać


Nie musisz niczego udowadniać, jednak możesz się przyczynić do zmiany mojego mizoginicznego nastawienia, czyli mieć realny wpływ na dyskryminację kobiet.
@dolOfWK6KN: Moim zdaniem nie da się odpowiedzieć na to pytanie jednoznacznie, niesamowicie dużo zależy od konkretnej kobiety / konkretnego mężczyzny, ich wychowania, posiadanych pieniędzy, wykształcenia, miejsca zamieszkania itd.

Jeśli chodzi o problemy z antykoncepcja i aborcja, to zdecydowanie uderzają one w kobiety. Okej, nie chcesz mieć dziecka, nie uprawiaj seksu ale w razie wpadki, w większości przypadków, facet ma możliwość spakowania manatek, kobiecie nieco bardziej komplikuje to życie chociażby przez te
@dolOfWK6KN: > Istnieje też akceptacja przemocy wobec mężczyzn, więc to nie jest objaw dyskryminacji. Nie dość, że istnieje akceptacja, to mamy też kobiecy śmiech wobec facetów, którzy nie potrafią się fizycznie obronić. Mamy również kobiety prowokujące przemoc i uciekające do swych mężczyzn po obronę.

Nie odbijajmy piłeczki, nie dyskutujmy o dyskryminacji mężczyzn. Zwyczajnie chciałbym się dowiedzieć o kobiecych problemach w Polsce, dla swojej własnej świadomości, może mi to mój mizoginiczny dziób
@dolOfWK6KN: w poprzednim wątku nie pisałam o dyskryminacji kobiet (chociaż u wielu mężczyzn postawa "idź sobie mała kobietko" jest nadal dość silna, na to statystyk nie podam [no bo i jak], ale to się zdarza), ale o szkodliwych potencjalnych nowelizacjach (które pewnie Ci nie są obce, skoro się tam w wątku żywo udzielałeś). ciężko się oprzeć wrażeniu, że rząd polski traktuje kobiety z lekką pobłażliwością, stwierdzając, że pieniądze i na opiekę
Jeśli chodzi o problemy z antykoncepcja i aborcja, to zdecydowanie uderzają one w kobiety.


@joannnna: Kompromis w sprawie aborcji nie powinien być ruszany. Jest jednym z niewielu kompromisów. Pigułki jak chcą to niech ćpią na potęgę. Nie ja sobie rozwalam organizm hormonami.

Okej, nie chcesz mieć dziecka, nie uprawiaj seksu ale w razie wpadki, w większości przypadków, facet ma możliwość spakowania manatek, kobiecie nieco bardziej komplikuje to życie chociażby przez te