Wpis z mikrobloga

Taka sytuacja:
1. mbank przysyła sms, że dostęp przez kanał internetowy został zablokowany, bo być może klient ma wirusa - może na komputerze, a może na telefonie,
2. jaki wirus, o co chodzi? tego mbank nie wie i nie powie,
3. żeby odblokować konto należy złożyć oświadczenie, że bank nie będzie ponosił odpowiedzialności za nieautoryzowane przelewy z konta - WTF??
4. A z czego wynika obowiązek złożenia takiego oświadczenia? mlinia nie wie, w każdym razie na pewno nie z regulaminu mbank.
5. Jeżeli klient odmawia złożenia oświadczenia jak w pkt 4, to bank nie odblokuje konta
6. Koniec rozmowy z mlinią... (ʘʘ)

7. Czy jest na sali jakiś inny, normalny bank?

#mbank #banki #internet #hakujo #hakerzy #kontobankowe
  • 13
  • Odpowiedz
@xza: powiedzieli, że nie odblokują konta, dopóki klient nie powie, że zwalnia ich z odpowiedzialności za nieautoryzowane przelewy. Wygląda na żart, ale chyba pani z mlinii mówiła poważnie.
  • Odpowiedz
@madstock: mBank kilka dni temu przegrał proces o to.

Generalnie ktoś z konta klienta wykonał przelew na kilkadziesiąt tysięcy (i autoryzował go przez kod wysłany smsem na telefon).
W dodatku klient zignorował wiadomości od mBanku o dziwnej aktywności na swoim koncie.
Klient pozwał mBank do sądu, a sąd uznał, że mBank nie dopełnił swojego obowiązku i nie zweryfikowali tego przelewu odpowiednio.

Najwidoczniej mBank nie wdroży na szybko nowych rozwiązań, więc żeby
  • Odpowiedz
@madstock: Trochę głupie rozwiązanie, ale z drugiej strony ciężko winić mBank, jeśli ktoś wydaje takie wyroki przeciwko nim.

Szczególnie, że nigdy nie było naruszeń bezpieczeństwa w samym systemie banku, tylko komputer klienta został zainfekowany.
  • Odpowiedz
@madstock: Tak w skrócie - to nie takie proste.
1. Bank nie wie najczęściej, które urządzenie zostało zainfekowane. Może Twój telefon, może jeden komputer, może drugi, może trzeci - widzi tylko, że złodzieje próbowali dobrać się do Twojego konta. Przeinstaluj wszystkie urządzenia na których logowałeś się do banku lub na których masz zapamiętane hasło do banku w przeglądarce.
2. Nawet jeśli bank wie co to za malware to jeśli raz ktoś
  • Odpowiedz
@ZaufanaTrzeciaStrona: Oddzieliłbym jednak kwestie techniczne, od podjętej przez bank próby przerzucenia odpowiedzialności za skutki ewentualnego udanego ataku, na klienta.

Efektem próby ataku(?) -

tu mam poważne wątpliwości, czy w ogóle nastąpił, bo skanowanie komputera antywirusem nie przyniosło żadnych rewelacji, a alarm po stronie systemu bankowego mógł się pojawić choćby dlatego, że używam opery z VPN i jednocześnie chrome, i mogło być tak, że byłem jednocześnie zalogowany z obu przeglądarek. Może ktoś
  • Odpowiedz
@madstock: O ile wiem ten bank ostrzega klientów gdy dzieje się coś dużo poważniejszego niż logowanie z dwóch przeglądarek lub adresów IP naraz. Zbieżność czasowa sugeruje by spytać użytkowników domowej sieci czy ktoś nie dostał wczoraj lub przedwczoraj "faktury" z .DOC i makrem do uruchomienia. Oczywiście może to być też błąd po stronie banku.
  • Odpowiedz