Wpis z mikrobloga

@meleele takich przykładów jest mnóstwo każdego dnia. Ale weź się spróbuj odezwać to zaraz ich atakujesz i psujesz dobre samopoczucie, feministko. Wyjście poza tag gownowpis mnie zwykle triggeruje ;_: chociaż i w tagu mnie czasem #!$%@?ą.
Jak się denerwujesz za bardzo to nie ma się z nimi wdawać w dyskusję, najlepiej rzeczowo ich dojeżdżać xD
@meleele: @IspitOnYourGrave: nie nazwał bym kobiet na manifie niedoruchanymi są to osoby które nie podziela większość społeczeństwa dla tego ich żądania nie mają szansy na spełnienie, dowodem tego jest Partia Kobiet która swego czasu nie zyskała nawet 1%. Mają prawo protestować tak samo jak reszta opinii publicznych mieć ich postulaty w pompie. Co do fali samobójstw - nie doczytałem tam takiego komentarza - choć jestem pewny że pewnie gdzieś padł