[Czekoladowa_]

Stwierdzam lato, bo w autobusie smierdzi.

Inna sprawa, ze moze stane sie choc troche bardziej czekoladowa ;) mam z tym zawsze spory problem. Pocieszam sie faktem, ze bladosc skory byla kiedys oznaka wysokiego statusu spolecznego!

+ pewnie i tak przepadnie (stracilam ostatnio dobra passe), ale moze kilka osob jeszcze zobaczy, jak slodkie sa niektore dziela sztuki ;) #mikroreklama

[MasterSoundBlaster]

@Czekoladowa_:

Śmierdzi, śmierdzi i w tramwajach też. A co do "sztuki" to w domu mam grzybki wykonane z cukru.

[kamdz]

@Czekoladowa_: to Ty :x

[Czekoladowa_]

@MasterSoundBlaster: na poczatku myslalam, ze chciales sie pochwalic grzybkami na scianie :x

@kamdz: ciiii, bo sie wyda. Wole zwalic na innych

[y.....h]

@Czekoladowa_: o dziwo jeszcze nie spotkałam żadnego śmierdziela w tramwaju, a jeżdżę codziennie. :-) Za to w pracy się zaczyna... Przychodzi raz na jakiś czas postać, po której wyjściu odświeżacze powietrza idą w ruch. I żeby to jeszcze była kwestia głupiej tendencji do pocenia się... nie... jak widzę babkę, która jest ewidentnie brudna, to sporo wysiłku kosztuje mnie zachowanie kamiennej twarzy i nie okazywanie obrzydzenia.

[MasterSoundBlaster]

@Czekoladowa_:

Te to chyba by były gorzkie :/ Zresztą nie wiem, nigdy nie próbowałem grzyba ściennego.