Wpis z mikrobloga

Chyba nas coraz mniej tu. Dzisiaj postanowiłem skompilować na Linuksie najnowszą wersję Play - emulatora PS2, który ma duże szanse na zastąpienie PCSX2 (i przy okazji działa na Androidzie). Mój komputer o ile procesor ma dobry, o tyle grafika to tragedia, jednak wydajnościowo Play przebił PCSX2. Co prawda pewnie ma mniejszy narzut na grafikę czy coś, ale jednak. Odpaliłem Crasha: Wrath of Cortex, który działał (w grze) od 15 do 25 FPSów (doznania konsolowe, co? ;P) - niestety z glitchami (nie w samej grze, ale przy ładowaniu). Jednak napawa to optymizmem, gdyż emulator całkiem nieźle się rozwija, używa nowych technologii (PCSX2 nie) i będzie na Androidzie ... fuck yeah :P

Postaram się zrobić test na LiquidSky
#emudroid
  • 2
@Sephirek: Ma mniej glitchy (o ile jakieś ma - grałem z 2 lata temu i nic nie było), ale u mnie na tym komputerze chodzi wolniej. Prawdopodobnie z powodu karty graficznej, która jest do dupy (Quadro FX1800 to jakiś odpowiednik koło Geforce 8600 czy 9200 czy coś koło tego, czyli prawie 10 lat ma xd)