Wpis z mikrobloga

Psy wiedzą. Naprawdę. W każdym razie mój pies bez problemu odróżniał świadomą agresję od przypadkowego poranienia.


@haes82: Trochę to dziwnie brzmi. Tak jakbyś go lał i jeszcze nieświadomie ranił mocniej niż nadepnął.
  • Odpowiedz
@Rafi66: Mialem czarnego kota kiedyś. Zdarzyło mi się go kopnąć niechcący gdy ciemno było w mieszkaniu a nie zapalałem swiatła. Od tego czasu gdy był w pobliżu dawał mi sygnały dźwiekowe bym wiedział, że gdzieś łazi :)
  • Odpowiedz
@Rafi66: olac psa, wylize sie.

Ja mam tak jak ten chłopaczek z mema gdy niechcacy rozdepcze domek ślimakowi.
Raz że nieprzyjemne chrupnięcie, dwa że żal typa który od godziny przechodził przez ulicę a ja mu na końcu tego eventu zmarnowałem cel zyciowy jakim było dotarcie do celu (,)
  • Odpowiedz
@Rafi66: Niedawno nadepnąłem moją suczkę na łapę podczas spaceru. Narobiła hałasu, po czym skakała mi po kolanach, merdała ogonem i próbowała mnie polizać. Chyba mi wybaczyła
  • Odpowiedz