Wpis z mikrobloga

@Bratkello: @gizmoo3: Ogónie sam uczę się webdevu a od jakiegoś czasu zastanawiam się nad udziałem w takim bootcampie po to, aby mieć nad sobą "mentora" który nakieruje i podpowie. Poza tym sama idea bootcampu przemawia do mnie z racji tego, że wtedy więcej czasu siłą rzeczy będę spędzał ucząc się oraz w środowisku ludzi ze znajomością w temacie.
@LubiePicKawe: idealnie. Nasze bootcampy sa bardzo intensywne. Jesli sam zacząłeś, wiesz ze to dobra droga tylko potrzebujesz nakierowania, mentoringu, szybkiego skoku umiejętności i grupy to to dobre rozwiązanie. Natomiast na te 7 tygodni (jesli myslisz o stacjonarnym) zostaniesz no-lifem. Serio.
@LubiePicKawe: tak jak napisał @gizmoo3 kurs jest bardzo inensywny 8h plus np w moim wypadku parę godzin samodzielnej nauki codziennie po zajęciach, ogólnie wrażenia bardzo na plus mimo, że pierwszy tydzień to były raczej podstawy (duże ułatwienie że już coś wiesz, jest trochę łatwiej :))
Włączę się do dyskusji. @gizmoo3: Macie trzy języki w kursie back-end, który polecasz z komercyjnego punktu widzenia, łatwości wejścia na rynek pracy w Warszawie i dlaczego? Albo, jak taką decyzję podjąć?