Wpis z mikrobloga

@tosyu: Nie wiem jak u ciebie, ale u mnie na podrzednej drodze dziura w dupie tak zima wysypala droge ze tym moturem to bys sie 10 razy przefajtnal albo jechal slalomem.
Aby czekac az ktos felge badz zawieszenie rozwali.
@danielosw: nie no jasne, tak między nami też cisne, 3x w tygodniu biegi, 3x w tygodniu jazda rowerem (najczęściej 70km w ciągu dnia), do tego jakieś rozciąganie, gumy oporowe (coś ala lekkie wolne ciężary) i skakanka, oraz dieta, waga leci w dół, może jeszcze te 125cc wytrzyma jeden sezon pod mą dupą XD