Nie mam nic do samego filmu i firmy, to jest dobrze zrealizowane.
Tylko nie rozumiem, po co - w jakim celu wydaje się publiczne pieniądze na reklamowanie urzędu? Gdyby to była kampania informacyjna - ok. Ale to jest czysty marketing.
@dziadekwie: rolą UP jest aktywizacja bezrobotnych. Film promocyjny może sprawić, że ktoś się zainteresuje tematem i przełamie sie wewnętrznie i pójdzie do urzędu. #!$%@?ę tutaj od jakości filmiku, ale on jest adresowany do specyficznego kręgu odbiorócw. I nie wiem, co ma do rzeczy fakt, że jest to instytucja niedochodowa. Reasumując: nie widzę przeciwwskazań.
@dziadekwie: Dodam jeszcze, że to podobna sytuacja, jak z US promującymi sładanie deklaracji przez internet. Znów zahaczę o to, że takie klipy są kierowane do określonego targetu, ktory niekoniecznie jest świadomy wszystkich możliwości, które mu się oferuje. I zadaniem urzędów jest o tym informować.
Film promocyjny może sprawić, że ktoś się zainteresuje tematem i przełamie sie wewnętrznie i pójdzie do urzędu.
Uważasz, że jest problem z wewnętrznymi oporami przed rejestrowaniem się w urzędzie? Ja tak nie uważam.
Zakres świadczeń urzędu jest bardzo skromny i symboliczny. Urzędy nie pomagają znaleźć pracy, a dotacje na działalność są kpiną. Problemem nie jest to, że mało ludzi się rejestruje, tylko to, że po zarejestrowaniu stają się tylko statystyką
Dodam jeszcze, że to podobna sytuacja, jak z US promującymi sładanie deklaracji przez internet.
To nie jest podobna sytuacja, bo promując składanie deklaracji przez internet, usprawnia się funkcjonowanie urzędu i informuje petentów o dostępności nowej usługi.
Klip PUP nie jest klipem informacyjnym, tylko promocyjnym. Nie ma tam faktów i informacji, jest budowanie wizerunku i oddziaływanie na emocje.
@stekelenburg: Urząd pracy ma szkolić i znajdować pracę, a nie marnować pieniądze na głupie materiały promocyjne. Mam gdzieś aktywizację UP. Po cholerę to robi skoro dla tych aktywnych nie znajduje pieniędzy na wsparcie poszukiwania pracy i szkolenia. Wydaje żeby mieć więcej chętnych, podczas gdy i tak wszystkim chętnym nie jest w stanie pomóc. Gdzie tu logika
@dziadekwie nie nie powinien na to wydawać. UP jest wręcz szkodliwy, byłem raz i żałuję,
@dziadekwie: Moim zdaniem dobrze, że UP chce budować swój przyjazny wizerunek. Z naszej perspektywy ten spot jest mało wyrafinowany, ale jego adresatami są prości ludzie, do których trzeba trafić z prostym przekazem. Klip, jak jest pod nim napisane ma informować o usługach, jakie PUP świadczy dla bezrobotnych. Nie każdy jest świetnie zorientowany w tym, co można w takim urzedzie załatwić. Oprócz startych wyg, które wułudzają zasiłki rok w rok mimo, że
Moim zdaniem dobrze, że UP chce budować swój przyjazny wizerunek.
Z tym się zgodzę, ale przyjazny wizerunek powinien być budowany na miejscu, poprzez przyjazne i skuteczne działania. I tu dochodzimy do sedna mojego niezadowolenia - przyjazny wizerunek nie ma sensu, jeśli jest to przyjazny wizerunek nieskutecznej instytucji.
I jeszcze jedna rzecz - po co budować przyjazny wizerunek instytucji, która i tak pęka w szwach i jest wobec swoich zadań bezradna?
@dziadekwie: mało, która instytucja przyzna, że jest nieskuteczna i stwiedzi: "nam to już nic nie pomoże". Poza tym oni tylko wykonują przepisy. To one są niedoskonałe.
Zapewne jest bezradna w sklai makro. Ale lepiej, żeby pomogła kilku osobom z tysięcy niż nikomu, bo nie będą wiedziec, że istnieje. UP to nie zajmuje się tylko rejestracją bezrobotnych, jakies tam inne zadania jeszcze ma i na tyle na ile się po tym filmiku
Komentarz usunięty przez autora
@kolorowy_jelonek: Aha.
(tutaj przetargi http://www.wup.gdansk.pl/bip/artykuly/1195.html ale nie mogę znaleźć adekwatnego)
Nie mam nic do samego filmu i firmy, to jest dobrze zrealizowane.
Tylko nie rozumiem, po co - w jakim celu wydaje się publiczne pieniądze na reklamowanie urzędu? Gdyby to była kampania informacyjna - ok. Ale to jest czysty marketing.
Uważasz, że jest problem z wewnętrznymi oporami przed rejestrowaniem się w urzędzie? Ja tak nie uważam.
Zakres świadczeń urzędu jest bardzo skromny i symboliczny. Urzędy nie pomagają znaleźć pracy, a dotacje na działalność są kpiną. Problemem nie jest to, że mało ludzi się rejestruje, tylko to, że po zarejestrowaniu stają się tylko statystyką
To nie jest podobna sytuacja, bo promując składanie deklaracji przez internet, usprawnia się funkcjonowanie urzędu i informuje petentów o dostępności nowej usługi.
Klip PUP nie jest klipem informacyjnym, tylko promocyjnym. Nie ma tam faktów i informacji, jest budowanie wizerunku i oddziaływanie na emocje.
@dziadekwie nie nie powinien na to wydawać. UP jest wręcz szkodliwy, byłem raz i żałuję,
Z tym się zgodzę, ale przyjazny wizerunek powinien być budowany na miejscu, poprzez przyjazne i skuteczne działania. I tu dochodzimy do sedna mojego niezadowolenia - przyjazny wizerunek nie ma sensu, jeśli jest to przyjazny wizerunek nieskutecznej instytucji.
I jeszcze jedna rzecz - po co budować przyjazny wizerunek instytucji, która i tak pęka w szwach i jest wobec swoich zadań bezradna?
Zapewne jest bezradna w sklai makro. Ale lepiej, żeby pomogła kilku osobom z tysięcy niż nikomu, bo nie będą wiedziec, że istnieje. UP to nie zajmuje się tylko rejestracją bezrobotnych, jakies tam inne zadania jeszcze ma i na tyle na ile się po tym filmiku
Wątpię, żeby ktokolwiek nie wiedział o istnieniu Urzędów Pracy :-)