Wpis z mikrobloga

Kuzyn jest miłośnikiem komunikacji miejskiej, a że lubię go wkurzać, to dość dawno temu przerobiłem znaną pastę. (wiem, 2/10)

Mój stary to fanatyk komunikacji miejskiej. Pół mieszkania zaj*ne częściami ze starych tramwajów najgorsze. Średnio raz w miesiącu ktoś wdepnie w leżącą na ziemi śrubkę czy sprężynę i trzeba wyciągać w szpitalu bo mają zadziory na końcu. W swoim 22 letnim życiu już z 10 razy byłem na takim zabiegu. Tydzień temu poszedłem na jakieś losowe badania to baba z recepcji jak mnie tylko zobaczyła to kazała buta ściągać xD bo myślała, że znowu mam coś w nodze.
Druga połowa mieszkania zaj
*na Tygodnikiem komunikacyjnym, Światem Autobusów, Super Tramwajem xD itp. Co tydzień ojciec robi objazd po wszystkich kioskach w mieście, żeby skompletować wszystkie komunikacyjne tygodniki. Byłem na tyle głupi, że nauczyłem go into internety bo myślałem, że trochę pieniędzy zaoszczędzimy na tych gazetkach ale teraz nie dosyć, że je kupuje to jeszcze siedzi na jakichś forach dla miłośników i kręci gównoburze z innymi miłośnikami o najlepsze autobusy itp. Potrafi drzeć mordę do monitora albo wypieolić klawiaturę za okno. Kiedyś ojciec mnie wk*ił to założyłem tam konto i go trolowałem pisząc w jego tematach jakieś losowe głupoty typu ikarusy jedzo guwno. Matka nie nadążała z gotowaniem bigosu na uspokojenie. Aha, ma już na forum rangę Rolewski, za naj*nie 10k postów."
"Jak jest ciepło to co weekend zapie
ala na zloty miłośników. Od jakichś 5 lat w każdą niedzielę ojciec pieoli o zaletach publicznego transportu. Jak się dostałem na studia do innego miasta to stary przez tydzień pieolił że tam mają do dupy komunikację.
Co sobotę budzi ze swoim znajomym mirkiem całą rodzinę o 4 w nocy bo hałasują wracając pijani ze zlotów #!$%@?ąc o autobusach.
Przy jedzeniu zawsze pieoli o tramwajach i za każdym razem temat schodzi w końcu na MPK, ojciec sam się nakręca i dostaje strasznego bólu dupy durr niedostatecznie kursują tylko kradno hurr, robi się przy tym cały czerwony i odchodzi od stołu klnąc i idzie czytać Wielką Encyklopedię Tramwajową żeby się uspokoić.
W tym roku sam sobie kupił na święta fotel z ikarusa. Oczywiście do wigilii nie wytrzymał tylko już wczoraj go postawił w dużym pokoju. Ubrał się w ten swój cały strój kierowcy mpk i siedział cały dzień w tym fotelu na środku mieszkania. Obiad też w nim zjadł [cool][cześć]
Gdybym mnie na długość ręki dopuścili do wszystkich autobusów w polsce to bym wziął i #!$%@?ł
Jak któregoś razu, jeszcze w podbazie czy gimbazie, miałem urodziny to stary jako prezent wziął mnie ze sobą na zlot miłośników komunikacji miejskiej w drodze wyjątku. Super prezent k
*o.
Pojechaliśmy gdzieś wp*zdu za miasto, dochodzimy na zajezdnie a ojcu już się oczy świecą i oblizuje wargi podniecony. Rozłożył cały sprzęt fotograficzny i patrzymy na autobusy. Po pięciu minutach mi się znudziło – siedzieliśmy jak w jakimś j*nym Guantanamo. Urodziny mam w listopadzie więc jeszcze do tego było zimno jak sam sk*ysyn.
Wspomniałem, że ojciec ma kolegę mirka, z którym jeździ na zloty. Kiedyś towarzyszem zlotów był hehe Zbyszek. Człowiek o kształcie piłki z wąsem i 365 dni w roku w kamizelce BOMBER. Byli z moim ojcem prawie jak bracia, przychodził z żoną Bożeną na wigilie do nas itd. Raz ojciec miał imieniny zbysio przyszedł na hehe kielicha. #!$%@? się i oczywiście cały czas gadali o autobusach i tramwajach. Ja siedziałem u siebie w pokoju. W pewnym momencie zaczeli drzeć na siebie mordę, czy generalnie lepsze są szczupaki czy sumy.

WEŹ MNIE NIE Wk*IAJ ZBYCHU, WIDZIAŁEŚ TY JAKI IKARUS MA LEWAR? CHAPS I BIEG ZMIENIONY!

k*A TADEK JELCZE W POLSCE SĄ W #!$%@? LEPSZE OD IKARUSÓW, TWÓJ JELCZ TO IM MOŻE NASKOCZYĆ

CO TY MI O JELCZACH pieolISZ JAK LEDWO W MALUCHU POTRAFISZ BIEG ZMIENIĆ. IKARUS TO JEST KRÓL AUTOBUSÓW JAK LEW JEST KRÓL DŻUNGLI

No i aż się zaczeli nak*iać zapasy na dywanie w dużym pokoju a ja z matką musieliśmy ich rodzielać. Od tego czasu zupełnie zerwali kontakt. W zeszłym roku zadzwoniła żona zbysia, że zbysio spadł z rowerka i zaprasza na pogrzeb. Odebrała akurat matka, złożyła kondolencje, odkłada słuchawkę i mówi o tym ojcu, a ojciec

I bardzo k*a dobrze

Tak go za tego jelcza znienawidził.
Wspominałem też o arcywrogu mojego starego czyli MPKu. Stał się on kompletną obsesją ojca i jak np. w telewizji mówią, że gdzieś był trzęsienie ziemi to stary zawsze mamrocze pod nosem, że powinni w końcu coś o tych sk*ysynach z MPK powiedzieć. Gazety niekomunikacyjne też przestał czytać bo miał ból dupy, że o komunikacji polskiej ani aferach w MPK nic się nie pisze.
Szefem MPK w mojej okolicy jest niejaki pan Adam. Jest on dla starego uosobieniem całego zła wyrządzonego polskim autobusom przez MPK i ojciec przez wiele lat toczył z nim wojnę. Raz poszedł na jakieś zebranie miłośników gdzie występował Adam i stary wrócił do domu z podartą koszulą bo siłą go usuwali z sali takie tam inby odpiealał.
Po klęsce w starciu fizycznym ze zbrojnym ramieniem MPK ojciec rozpoczął partyzantkę internetową polegającą na szkalowaniu MPK i Adama na forach lokalnych gazet. Napie
alał na niego jakieś głupoty typu, że Adam był tajnym współpracownikiem UB albo, że go widział na ulicy jak komuś gwoździem samochód rysował itd. Nie nauczyłem ojca into TOR więc skończyło się bagietami za szkalowanie i stary musiał zapłacić Adamowi 2000zł.
Jak płacił to przez tydzień w domu się nie dało żyć, ojciec k*ił na przekupne sądy, MPK, Adama i w ogóle cały świat. Z jego pieolenia wynikało, że MPK jak jacyś masoni rządzi całym krajem, pociąga za szurki i ma wszędzie układy. Przeliczał też te 2000 na bilety, gadżety czy inne części i dostawał strasznego bólu dupy, ile on by mógł np. biletów za te 2k kupić (kilkaset).
Stary jakoś w zeszłym roku stwierdził, że koniecznie musi mieć zabytkowy autobus do zlotów bo niby wynajmowanie za drogo wychodzi i wszyscy go chcą oszukać
ale nie było go stać ani nie miał jej gdzie go trzymać a hehe frajerem to on nie jest żeby komuś płacić za przechowywanie więc zgadał się z jakimiś miłośnikami z okolicy, że kupią autobus na spółkę, ona będzie stała u jakiegoś janusza, który ma dom a nie mieszkanie w bloku jak my, na podjeździe, który ten janusz ma i się będą tym autobusem dzielili albo będą jeździć na zloty razem.
Na początku ta kooperatywa szła nawet nieźle ale w któryś weekend ojciec się rozchorował i nie mógł z nimi jechać i miał o to olbrzymi ból dupy. Jeszcze ci jego koledzy dzwonili, że zdjęcia wychodzą jak #!$%@? więc mój ojciec tylko leżał czerwony ze złości na kanapie i sapał z wk*ienia. Sytuację jeszcze pogarszało to, że nie miał na kogo zwalić winy co zawsze robi. W końcu doszedł do wniosku, że to niesprawiedliwe, że oni jeżdżą bez niego bo przecież po równo się zrzucali na autobus i w niedzielę wieczorem, jak te janusze już wróciły z wyprawy, wyszedł nagle z domu.
Po godzinie wraca i mówi do mnie, że muszę mu pomóc z czymś przed domem. Wychodzę na zewnątrz a tam ikarus xD Pytam skąd on go wziął a on mówi, że januszowi zaj
*ł z podjazdu przed domem bo oni go oszukali.
Za pomocą jakichś łańcuchów i mojej kłódki od roweru przypiął go do latarni i zadowolony chce iść wracać do mieszkania a tu nagle przyjeżdżają 2 samochody z januszami współwłaścicielami, którzy domyślili się gdzie ich własność może się znajdować xD Zaczęła się nieziemska inba bo janusze drą mordy dlaczego autobus ukradł i że ma oddawać a ojciec się drze, że oni go oszukali i on 5000zł się składał a nie jeździł w ten weekend. Ja starałem się załagodzić sytuację żeby ojciec od nich nie dostał wpieolu bo było blisko.
Po kilkunastu minutach sytuacja wyglądała tak:
-Mój ojciec leży na ziemi, kurczowo trzyma się autobusu i krzyczy, że nie odda
-Janusze krzyczą, że ma oddawać
-Jeden janusz ma rozj
*ny nos bo próbował leżącego ojca odciągnąć od autobusu za nogę i dostał drugą nogą z kopa
-Dwóch policjantów ciągnie ojca za nogi i mówi, że jedzie z nimi na komisariat bo pobił człowieka
-We wszystkich oknach dookoła stoją sąsiedzi
-Moja stara płacze i błaga ojca żeby zostawił autobus a policjantów żeby go nie aresztowali
-Ja smutnazaba.psd
W końcu policjanci oderwali starego od autobusu. Ja podałem januszom kod do kłódki rowerowej i zabrali autobus, rzucając wcześniej staremu 5000zł i mówiąc, że nie ma już do autobusu żadnego prawa i lepiej dla niego, żeby się nigdy na zlotach nie spotkali. Matka ubłagała policjantów, żeby nie aresztowali ojca. Janusz co dostał w mordę butem powiedział, że on się nie będzie pie**olił z łażeniem po komisariatach i ma to w dupie tylko ojca nie chce więcej widzieć.
Stary do tej pory robi z januszami gównoburzę na forach dla miłośników bo założyli tam specjalny temat, gdzie przestrzegali przed robieniem jakichkolwiek interesów z moim ojcem. Obserwowałem ten temat i widziałem jak mój ojciec nieudolnie porobił trollkonta

Szczepan54

Liczba postów: 1

Ten temat założyli jacyś idioci! Znam użytkownika stary_anona od dawna i to bardzo porządny człowiek i wspaniały miłośnik! Chcą go oczernić bo zazdroszczą wiedzy.

Potem jeszcze używał tych trollkont do prześladowania niedawnych kolegów od łódki. Jak któryś z nich zakładał jakiś temat to ojciec się tam wpie**alał na trollkoncie i np. pisał, ze ch*jowe autobusy lubi i widać, że nie ma gustu xD
Z tych samych trollkont udzielał się w swoich tematach i jak na przykład wrzucał zdjęcia autobusów to sam sobie pisał

Noooo gratuluję wiedzy! Widać, że doświadczony miłośnik!

a potem się z tego cieszył i kazał oglądać mi i starej jak go chwalą na forum."

#pasta #komunikacjamiejska
  • 1