Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Ale mi dzisiaj dosrali rodzice, jeszcze kiedyś zareagowałbym obrażeniem/kłótnią, ale po paru latach nabrałem dystansu. Nie miałem poważnego związku, tylko przelotne, imprezowe znajomości. Brak dziewczyny ojciec wytykał mi już gdy miałem 17lat, ale wszyscy powtarzali wkoło "Daj mu spokój, ma jeszcze chłopak czas". W tamtym czasie jednak bardziej pociągały mnie Counter Strike, World of Tanks, piwka z kumplami w lesie, przejadanie hajsu na kebaby i początki z papierosami. Teraz mam rocznikowe 23. lata, siedziałem z rodzicami jakoś a w TV leciała reklama odnośnie dzieci. Matka stwierdziła, że ojciec to chciałby już zostać dziadkiem (mam młodych rodziców), a ojciec powiedział, że jak tak dalej mi pójdzie jak do tej pory to on się obawia czy starczy mu życia. W głębi siebie wiem, że ma rację, bardzo mnie to nie zabolało, ale w pewnym sensie jest to drwienie sobie ze mnie. Ojciec za młodu to był figo-fago, przystojny, wysoki, dziewczyny o niego się biły, wchodził na imprezę do remizy, jak była jakaś dziewczyna z chłopakiem, która wpadła mu w oko to jego koledzy prali gościa a on sobie spokojnie działał. Od sąsiada za odkupił za grosze Syrenkę, jeździł wyczynowo bez prawka. Dusza towarzystwa, przywódca okolicznej bandy, nawet za małolata będąc w przedszkolu sprowadził kolegów do domu i wypili całe mleko ze szklanych butelek. A ja? Brzydki, niski, #!$%@?... No typowy mirek z wykopu. Obudziłem się z ręką w nocniku mając 23. lata, z jednej strony no porażka, ale inni budzą się dopiero po 30...
#zalesie #twnogf #przegryw

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
  • 12
@AnonimoweMirkoWyznania: Człowieku, ja #!$%@?ę skąd ty pochodzisz. Jeden mój pradziadek z prababcią jak brali ślub to on miał ok 30 a ona chyba ze 25, a to było przed pierwszą wojną. Gdzie się #!$%@?ą takie rzeczy w ogóle? 23 lata to ty przecież dopiero zaczynasz myśleć trochę jak człowiek z chłodniejszą głową, a nie smarkacz, a stary już ci pieprzy o wnukach? Co to #!$%@? Chłopi Reymonta?
@AnonimoweMirkoWyznania: Żyjesz po to by spełniac zachcianki rodziców? Jesli lubisz grać to graj, jeśli lubisz pić z kolegami to pij, to twoje życie i zrobisz z nim co chcesz. Nawet jak będziesz miał dziewczynę omota cię wokół palca i rzuci, bo nie masz charakteru. Zrób coś dla siebie i szlifuj charakter, powiedz rodzicom że w dzisiejszym świecie nie opłaca się mieć dziecka, a dziewczyna to zabawka na chwile, że dziewczyny mogą
przystojny, wysoki, dziewczyny o niego się biły, wchodził na imprezę do remizy, jak była jakaś dziewczyna z chłopakiem, która wpadła mu w oko to jego koledzy prali gościa a on sobie spokojnie działał.


@AnonimoweMirkoWyznania: Tak było. Twój stary to #!$%@? mitoman.