Aktywne Wpisy
92cel +207
Może mało popularna opinia, ale Ukraina już przegrała tę wojnę i to przez jedną swoją decyzję - zezwolili kobietom na opuszczenie kraju.
Tym sposobem zrujnowali sobie demografię, nikt na zniszczona Ukrainę wracać nie będzie - a na pewno nie Ukrainka, która sobie ułożyła życie w DE, GB czy Francji.
Ostatnimi tygodniami jest głośno o tym, że Ukrainki wysylają papiery rozwodowe na masowa skale - kobietom nawet nie chce się udawać, że jeszcze
Tym sposobem zrujnowali sobie demografię, nikt na zniszczona Ukrainę wracać nie będzie - a na pewno nie Ukrainka, która sobie ułożyła życie w DE, GB czy Francji.
Ostatnimi tygodniami jest głośno o tym, że Ukrainki wysylają papiery rozwodowe na masowa skale - kobietom nawet nie chce się udawać, że jeszcze
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Ana77_TAnms6ZIu0,q60.jpg)
Ana77 +33
Jakbym malo miała problemów to dostałam podwyżkę wynajmu 200 zł. Teraz place 2300 za 40m.
Zajebiste jest te dorosle zycie: kłopoty, rachunki, choroby i tak od rana do nocy.
Psychiatra prywatny za 250 zł? Kolejka na 3,4 misiące czyli nie przyjmują- polecają innych...
Teraz jestem samotną, chorą psychicznie babą na wynajmie z kotami. Do tego dzialanośc i praca pod chmurką,egoistyczna seniorka pod opieką i ojciec, który nie bardzo chcę ogarniac cokolwiek.
Do
Zajebiste jest te dorosle zycie: kłopoty, rachunki, choroby i tak od rana do nocy.
Psychiatra prywatny za 250 zł? Kolejka na 3,4 misiące czyli nie przyjmują- polecają innych...
Teraz jestem samotną, chorą psychicznie babą na wynajmie z kotami. Do tego dzialanośc i praca pod chmurką,egoistyczna seniorka pod opieką i ojciec, który nie bardzo chcę ogarniac cokolwiek.
Do
Ale mi dzisiaj dosrali rodzice, jeszcze kiedyś zareagowałbym obrażeniem/kłótnią, ale po paru latach nabrałem dystansu. Nie miałem poważnego związku, tylko przelotne, imprezowe znajomości. Brak dziewczyny ojciec wytykał mi już gdy miałem 17lat, ale wszyscy powtarzali wkoło "Daj mu spokój, ma jeszcze chłopak czas". W tamtym czasie jednak bardziej pociągały mnie Counter Strike, World of Tanks, piwka z kumplami w lesie, przejadanie hajsu na kebaby i początki z papierosami. Teraz mam rocznikowe 23. lata, siedziałem z rodzicami jakoś a w TV leciała reklama odnośnie dzieci. Matka stwierdziła, że ojciec to chciałby już zostać dziadkiem (mam młodych rodziców), a ojciec powiedział, że jak tak dalej mi pójdzie jak do tej pory to on się obawia czy starczy mu życia. W głębi siebie wiem, że ma rację, bardzo mnie to nie zabolało, ale w pewnym sensie jest to drwienie sobie ze mnie. Ojciec za młodu to był figo-fago, przystojny, wysoki, dziewczyny o niego się biły, wchodził na imprezę do remizy, jak była jakaś dziewczyna z chłopakiem, która wpadła mu w oko to jego koledzy prali gościa a on sobie spokojnie działał. Od sąsiada za odkupił za grosze Syrenkę, jeździł wyczynowo bez prawka. Dusza towarzystwa, przywódca okolicznej bandy, nawet za małolata będąc w przedszkolu sprowadził kolegów do domu i wypili całe mleko ze szklanych butelek. A ja? Brzydki, niski, #!$%@?... No typowy mirek z wykopu. Obudziłem się z ręką w nocniku mając 23. lata, z jednej strony no porażka, ale inni budzą się dopiero po 30...
#zalesie #twnogf #przegryw
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
@AnonimoweMirkoWyznania: Tak było. Twój stary to #!$%@? mitoman.