Wpis z mikrobloga

@Klofta: Jedno małe sprostowanie. Samochody rządowe nie są pancerne. To normalne flotowe samochody z doładowanymi jednostkami napędowymi i (nie wszystkie) oponami runflat. Wyposazenie dodatkowe to udogodnienia w środku, żeby vipy miały wszystkie zachcianki pod ręką. Potwierdził to były BORowik i były szef tej formacji. Pancerne samochody ma tylko kancelaria prezydenta. Jeden dla Dudy i dwa zapasowe dla ważnych gości zza granicy, gdyby trzebabyło podstawic takie fury w naglych wypadkach.
  • Odpowiedz
Chwila... Ona jechała do domu na weekend, tak? I do Krakowa poleciała Casą?


@alphabeta: jezeli to prawda... to ja kurde nie wiem.... moze w ogole Boeinga 747 trzeba bylo jej dac! chore.
  • Odpowiedz